Elbląski Port Morski jest czwartym w kraju
Port Morski w Elblągu odbudowuje swoją pozycję.
W gronie małych operatorów, według ubiegłorocznego wzrostu przeładunków, elbląski port zajmuje pierwsze miejsce. Natomiast biorąc pod uwagę wielkość przeładunków małych i dużych portów o znaczeniu strategicznym dla gospodarki Polski, nasz port uplasował się za trzema największymi, czyli po Gdańsku, Gdyni i Szczecinie – powiedział Radiu Olsztyn dyrektor portu Arkadiusz Zgliński.
Port przeładował w ubiegłym roku o prawie 70 procent towarów więcej niż w 2012 roku. Jest to blisko 300 tysięcy ton. W tym roku może być nawet 2 razy więcej, jeśli tylko będzie zgoda na odprawy fitosanitarne w Elblągu. Port na to czeka od 2 lat, podobno już w marcu wejdą przepisy, które umożliwią transport produktów pochodzenia roślinnego i zwierzęcego.
Mniej optymistycznie wygląda sprawa przewozów pasażerskich, które obecnie są liczone w ilościach śladowych. Aby tę sprawę ruszyć, trzeba zbudować kanał żeglugowy przez Mierzeję Wiślaną – podkreśla dyrektor elbląskiego portu Arkadiusz Zgliński.
Dalszy rozwój Portu Morskiego w Elblągu uzależniony jest też od przebudowy infrastruktury. Potrzebna jest bocznica kolejowa, obrotnica statków i nowy most w Nowakowie, który udrożni żeglugę na rzece Elbląg. (mstan/bsc)