Elbląskie kontrowersje wokół obchodów katastrofy smoleńskiej
Daleko posunięte upolitycznienie – tak politycy SLD z Elbląga komentują zaproszenia wysłane przez prezydenta miasta na uroczystość 4 rocznicy katastrofy smoleńskiej.
Uroczystość ma się odbyć 10 kwietnia przy Krzyżu Katyńskim. Opozycja uważa, że łączenie rocznic katastrofy smoleńskiej i Zbrodni Katyńskiej to dzielenie społeczeństwa, a zaproszenie na tę uroczystość szkół z pocztami sztandarowymi jest nadużyciem – powiedział Radiu Olsztyn Janusz Nowak, przewodniczący SLD w Elblągu.
Do tej pory uroczystości rocznicowe katastrofy smoleńskiej pod Krzyżem Katyńskim organizował Klub Gazety Polskiej. Z kolei obchody upamiętniające Zbrodnię Katyńską są wspólną inicjatywą samorządu miasta, organizacji kombatanckich oraz Diecezji Elbląskiej. Zawsze towarzyszył im pełen ceremoniał wojskowy, asysta kompanii honorowej i orkiestry 16. Dywizji Zmechanizowanej.
Prezydent Jerzy Wilk tłumaczy, że w tym roku na wniosek dowódcy elbląskiej dywizji obchody rocznicy katastrofy prezydenckiego samolotu zostały wpisane do kalendarza miejskich wydarzeń z udziałem wojska. Obecność szkół nie jest obowiązkowa – podkreśla prezydent Elbląga.
Obchody 4. rocznicy katastrofy smoleńskiej rozpoczną się w najbliższy czwartek o godzinie 12.45 w kościele pod wezwaniem Wszystkich Świętych, potem uczestnicy uroczystości przejdą na cmentarz Agrykola pod Krzyż Katyński. (mstan/bsc)