Filmy Matuszyńskiego, Rakowicza, Piątka i Domalewskiego zgłoszone na polskiego kandydata do Oscara
„Żeby nie było śladów” Jana P. Matuszyńskiego, „Najmro” Mateusza Rakowicza, „Prime Time” Jakuba Piątka oraz „Hiacynt” Piotra Domalewskiego – spośród tych produkcji zostanie wyłoniony polski kandydat do Oscara. Ostateczną decyzję sześcioosobowej Komisji Oscarowej poznamy 3 września.
Listę tytułów ubiegających się o status polskiego kandydata do Oscara ogłoszono na stronie internetowej Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Znalazł się na niej m.in. „Żeby nie było śladów” Jana P. Matuszyńskiego. To oparta na reportażu Cezarego Łazarewicza pod tym samym tytułem opowieść o maturzyście Grzegorzu Przemyku, synu opozycyjnej poetki Barbary Sadowskiej, który w maju 1983 r. został ciężko pobity przez funkcjonariuszy milicji i kilka dni później zmarł.
W obsadzie znaleźli się m.in. Mateusz Górski (jako Grzegorz Przemyk), Tomasz Ziętek, Sandra Korzeniak, Agnieszka Grochowska i Jacek Braciak. Autorką scenariusza jest Kaja Krawczyk-Wnuk, a zdjęć – Kacper Fertacz. Światowa premiera „Żeby nie było śladów” odbędzie się 9 września podczas festiwalu w Wenecji. Obraz powalczy w konkursie głównym obok najnowszych dzieł m.in. Pedro Almodovara, Paolo Sorrentino i Jane Campion.
Na liście zgłoszonych filmów znalazły się ponadto: „Najmro” Mateusza Rakowicza, „Prime Time” Jakuba Piątka i „Hiacynt” Piotra Domalewskiego.
Polski kandydat do Oscara zostanie ogłoszony 3 września. Wyłoni go 6-osobowa Komisja Oscarowa w składzie: producentka Ewa Puszczyńska (przewodnicząca), dyrektor PISF Radosław Śmigulski, producent Sean Bobbit, kompozytor Jan A.P. Kaczmarek, szefowa działu produkcji filmowej i rozwoju projektów filmowych PISF Małgorzata Szczepkowska-Kalemba oraz operator Łukasz Żal.
94. gala wręczenia nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej odbędzie się 27 marca 2022 r.
Autor: Ł. Adamski
Redakcja: Ł. Sadlak