I. Arent o filmie Holland: Polacy są przedstawieni jako degeneraci, a służby jako bandyci
– To jest film antypolski i skandaliczny – tak o wchodzącym w piątek do kin najnowszym filmie Agnieszki Holland „Zielona Granica” mówiła w Porannych Pytaniach Radia Olsztyn posłanka Iwona Arent. Z parlamentarzystką Prawa i Sprawiedliwości rozmawiał Krzysztof Kaszubski.
Zdaniem Iwony Arent film obraża Polaków.
Polacy są przedstawieni jaki pijacy, degeneraci, a nasze wojsko i służba graniczna jako bandyci. To jest skrajnie antypolski film. W jednym z dostępnych portali filmowych została wyłączna możliwość wystawiania opinii przez osoby, które wchodzą na ten portal. Nie mogą skomentować słów pana Raczka, czy pani Korwin-Piotrowskiej
– zauważyła.
Kandydatka PiS w wyborach do Sejmu z okręgu olsztyńskiego uważa, że „Zielona Granica” szkaluje obrońców naszych granic i wzywała do bojkotu tego obrazu w kinach.
W Radiu Olsztyn Iwona Arent komentowała także wyniki ostatnich sondaży wyborczych. Jak zauważyła, są one bardzo dobre dla Prawa i Sprawiedliwości. Dodała, że wzrosty poparcia są ważne, ale ważniejsza jest rozmowa z wyborcami.
Dobrze, że wzrasta nasze poparcie. Nie poddajmy się i cały czas przekonujemy osoby nieprzekonane do tego co zrobiliśmy i co jeszcze oferujemy naszym obywatelom. Nie skupiamy się na sondażach, ale na programie i rozmowach z mieszkańcami
– powiedziała.
Posłuchaj rozmowy Krzysztofa Kaszubskiego
Autor: K. Kaszubski
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy