Strona główna Radio Elbląg
Posłuchaj
Pogoda
Elbląg
DZIŚ: 2 °C pogoda dziś
JUTRO: 2 °C pogoda jutro
POSŁUCHAJ

I po wakacjach

Fot. Łukasz Węglewski

Zawsze tak jest, że wakacyjna przerwa mija zbyt szybko i nagle zupełnie z zaskoku trzeba wracać do rzeczywistości czyli pracy i codziennych obowiązków, w których oczywiście znajdujemy przyjemność.

Ja w tym roku z wielu powodów, najczęściej osobistych nie wybrałem się w świat, postanowiłem zostać w domu i absolutnie tego nie żałuję, bo pogoda była piękna, a okoliczne akweny zadbane z ciepłą wodą i fajnymi plażami, więc doprawdy można było się ochłodzić w upalne popołudnie.

Poza pływaniem i opalaniem się postanowiłem wolny czas poświęcić na lekturę, oczywiście kryminałów, odkryłem nowego szkockiego inspektora Anthonego MacLeana pracującego w Edynburgu czyli w mojej ukochanej Szkocji. Inspektora MacLeana wymyślił szkocki pisarz James Oswald, do tej pory w Polsce ukazały się dwa tomy opisujące dochodzenia MacLeana, zapewne pojawią się nowe bo u Brytoli ukazało się już sześć, tyle o książkach, czas na filmy.

Filmów sporo obejrzałem, zacznijmy od seriali, doczekaliśmy się już legendarnego i wciągającego angielskiego serialu „Broadchurch”, aktualnie mamy na ekranach drugi sezon. W serialu w roli głównej występuje szkocki aktor, David Tennat, niesamowity szkocki akcent, Tennat gra inspektora Aleca Hardiego (aktualnie mój ulubiony brytyjski policjant) rozwiązującego tajemnicę okropnej zbrodni popełnionej w uroczym nadmorskim miasteczku Broadchurch. A filmowo, co tam było?

„Kalvaria” z Brendanem Gleesonem – ekstra, „Agentka” z Melissą MacCarthy i Jasonem Stathamem, który efektownie sparodiował samego siebie, film był zabawny i wulgarny a tyrady MacCarthy i Stahama po prostu mnie powaliły na ziemię. Co jeszcze?

„Riviera dla dwojga” z Emmą Thompson i Piercem Brosnanem – uroczy wakacyjny film, liczyłem na francuską komedię „Przychodzi facet do lekarza” ale rozczarowałem się mimo tego, że główne role zagrali ulubieńcy francuskiej publiczności: Danny Boom i Kad Merad, natomiast zachwycił mnie skromny film z Helen Mirren „Złota dama”, na Helen Mirren można zawsze liczyć, to po prostu klasa sama w sobie.

Przypomniałem sobie „Milion sposobów jak zginąć na Zachodzie” z Sethem MacFarlane i przepiękną Charlize Theron, wulgarny ale śmieszny no i nie można oderwać wzroku od Charlize Theron. Apropos wulgarności, ostatnio filmowcy stali się odważniejsi i pozwalają sobie na więcej niż kiedyś, stali się mniej bojący, cieszy mnie to świat do odważnych należy.

Na co jeszcze zwróciłem uwagę? Na fatalny czeski serial „Aż po uszy” w reżyserii Jana Hrebejka z Aną Geislerovą w roli głównej, serial jest po prostu do kitu, czyli nie wszystko złoto co z Czech, już kiedyś miałem okazję o tym mówić lub pisać, totalna klapa. Wakacyjne oglądanie zamknąłem wspaniałym filmem „Pan Turner” w reżyserii Mike Leigha, to historia ostatnich lat życia wielkiego angielskiego malarza Williama Turnera, w tej roli zachwycający Timothy Spall,to przepiękny film.

Do następnych wakacji.

Kinoman

(jhop/łw)