Strona główna Radio Elbląg
Posłuchaj
Pogoda
Elbląg
DZIŚ: -1 °C pogoda dziś
JUTRO: 2 °C pogoda jutro
POSŁUCHAJ

Igrzyska zakończone. Jakie wyniki osiągnęli sportowcy związani z naszym regionem?

Fot. PAP / Adam Warżawa

Biało-czerwoni podczas igrzysk w Paryżu wywalczyli 10 medali: jeden złoty, cztery srebrne i pięć brązowych. To dało nam 42. miejsce w klasyfikacji medalowej. Dwa krążki przyjadą także na Warmię i Mazury.

Za nami ceremonia zakończenia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Na pewno zapamiętają je debiutanci z naszego regionu. 17-letnia sprinterka Anastazja Kuś z Olsztyna – trenująca zresztą w miejscowym AZS-ie UWM – dość niespodziewanie pobiegła na pierwszej zmianie w kobiecej sztafecie 4×400 metrów, a to wystarczyło na szóste miejsce w półfinale i zebranie doświadczenia.

Z podobnymi emocjami po igrzyskach mierzy się Maciej Kowalewicz z Olsztyna, strzelec sportowy miejscowej Gwardii. 24-latek w konkurencji miks w karabinie pneumatycznym, wraz z Julią Piotrowską, był 23. Indywidualnie – 25. W konkurencji karabinu w trzech postawach rywalizację zakończył w czwartej dziesiątce. Zamiast medalu przywiózł do regionu doświadczenie. Jak podkreślił, wraca zadowolony, bo zrobił wszystko, co mógł.

Na wyżyny swoich możliwości wspiął się także pływak z Olsztyna, reprezentujący barwy tutejszego Kormorana, Piotr Woźniak.  – To były moje pierwsze igrzyska, popłynąłem jak mogłem – powiedział. To wystarczyło na 22. miejsce w rywalizacji na 10 kilometrów na otwartym akwenie w Paryżu.

Natomiast Roksana Słupek, jedyna reprezentantka Polski w triathlonie, ukończyła rywalizację na 13. miejscu, co jest najlepszym wynikiem polskiego zawodnika tej dyscypliny w historii. Roksana Słupek z Bydgoszczy obecnie reprezentuje barwy UKS TRS Susz.

Spójrzmy na rywalizację lekkoatletów. Brązowy medal przywiezie do regionu mieszkająca na co dzień w Bartągu i trenująca w Kortowie, choć reprezentująca barwy KS Podlasie Białystok Natalia Kaczmarek. Była trzecia w biegu na 400 metrów i to jej największy – jak do tej pory – indywidualny sukces, ale skromnie przyznaje, że wszystkie medale są dla niej ważne, bo pokazują, jaką przebyła drogę.

Słaby występ w Paryżu ma natomiast na koncie Konrad Bukowiecki ze Szczytna, kulomiot AZS-u UWM Olsztyn. Po trzech nieudanych próbach nie awansował do finału. Natomiast pochodzący z Reszla Karol Zalewski z AZS-u UWM Olsztyn ze sztafetą mieszaną 4×400 metrów zajął 7. miejsce w finale – a przypomnijmy, że bronili tytułu z Tokio. Męska sztafeta na tym samym dystansie – także z Karolem Zalewskim w składzie – zakończyła zmagania w półfinale.

We Francji startowała również Aleksandra Lisowska w maratonie. Pochodząca z Braniewa, zawodniczka AZS-u UWM Olsztyn dobiegła na 36. pozycji.

Reprezentanta mieliśmy również w koszykówce 3×3 mężczyzn. Polska przegrała z Litwą w barażach o awans do półfinału. Naszą kadrą dowodził kapitan oraz chorąży olimpijskiej reprezentacji Polski – elblążanin – Przemysław Zamojski, grający na co dzień w drugoligowej Enerdze Basketball Elbląg.

Bez medali z Francji wraca też Przemysław Korsak z UKS-u Silvant Kajak Elbląg. W półfinale wyścigu kajakowych dwójek na 500 m, wraz z Jakubem Stepunem z Poznania, zajął 8. miejsce. W finale B przypłynęli na 5. pozycji. Mieliśmy nadzieję na medal „Atomówek” w Paryżu, ale nic z tego. W konkurencji K4 na 500 metrów Karolina Naja, Adrianna Kakol, Anna Puławska i Dominika Putto – te dwie ostatnie pochodzące z Mrągowa i wychowanki tamtejszej Bazy – zajęły czwarte miejsce. Natomiast w K2 na 500 m kobiet Karolina Naja z Anną Puławską nie przebrnęły półfinału i wystartowały w finale B. Ostatecznie zajęły 12. miejsce. Dominika Putto w jedynce na 500 metrów zajęła 5. pozycję w półfinale i nie miała szans na walkę o medal.

We Francji zaprezentowała się też urodzona w Iławie Agata Barwińska, żeglująca w klasie ILCA 6. Utytułowana zawodniczka ostatecznie została sklasyfikowana na 15. miejscu.

Polskie siatkarki przegrały z reprezentacją Stanów Zjednoczonych 0:3 w ćwierćfinale turnieju olimpijskiego i odpadły z rozgrywek. Mogliśmy jednak cieszyć się grą dwóch elblążanek i wychowanek tamtejszego Truso – libero Aleksandry Szczygłowskiej i rozgrywającej Joanny Wołosz, która zdecydowała o zakończeniu reprezentacyjnej kariery po imprezie w Paryżu.

No i wisienka na torcie… do Giżycka środkowy kadry siatkarzy Jakub Kochanowski przywiezie srebrny krążek. Przypomnijmy, że w finale biało-czerwoni przegrali 0:3 z Francuzami. – Marzyliśmy o czymś innym – przyznał Jakub Kochanowski.

Na ceremonii zakończenia igrzysk Thomas Bach, przewodniczący Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego tradycyjnie wezwał „młodzież całego świata do stawienia się za 4 lata w mieście przyszłych igrzysk”, a te odbędą się w Los Angeles.

Teraz zatem zaczęła się 34. olimpiada, czyli czas oczekiwania na kolejne igrzyska.

Posłuchaj relacji

00:00 / 00:00

Autor: K. Piasecka / P. Świniarski
Redakcja: K. Ośko