IKS ATAK rezygnuje z organizacji Mistrzostw Świata
Elbląski Integracyjny Klub Sportowy ATAK zrezygnował z organizacji Mistrzostw Świata w plażowej siatkówce na siedząco.
Zawody miały odbyć się latem na plaży w Sztutowie. Problemem były zbyt duże koszty – wyjaśnia Tomasz Woźny, prezes IKS ATAK. Światowa Federacja w siatkówce na siedząco zażądała ogromnej kwoty za wzięcie udziału w imprezie. Koszty przelotów, pobytu, oraz „dniówek” VIP-ów federacja wyceniła na ponad 300 tysięcy złotych.
Klub mimo wsparcia sponsorów nie był w stanie spełnić tych oczekiwań. Ponadto, światowa federacja chciała, by zawodnicy grali na piasku, a nie na specjalnych matach, tak jak to ma miejsce w Europie. Dla nas to był argument nie do przyjęcia ze względu na szacunek do tej osoby niepełnosprawnej. Zawodnikowi na piasku ciężko się poruszać, piasek wpada w oczy, jak jest bardzo gorąco to nie można nawet usiąść – podkreśla Tomasz Woźny.
IKS ATAK nie rezygnuje z organizacji „plażówki”. Planuje własnymi siłami zorganizować nieoficjalne mistrzostwa świata lub „otwarte Mistrzostwa Polski”. Impreza odbędzie się prawdopodobnie pod koniec czerwca na plaży w Kadynach. Klub ma na swoim koncie organizację wielu sportowych wydarzeń. Najważniejszym były ubiegłoroczne Mistrzostwa Świata w siatkówce na siedząco, które odbyły się w Elblągu.
(jzuk/bsc)