Jaki jest koszt wandalizmu w Elblągu?
Ponad 20 tysięcy złotych wydaje rocznie Zarząd Komunikacji Miejskiej w Elblągu na naprawianie wiat na przystankach tramwajowych i autobusowych.
Zdecydowana większość szkód to działalność chuliganów, którzy upodobali sobie szczególnie szyby.
Nie ma weekendu bez zniszczeń – potwierdza Zbigniew Orzech – dyrektor ZKM.
Niezbyt często za szkodę odpowiada sprawca. Częściowo za naprawy płaci ZKM, a także ubezpieczyciel.
Wbrew obawom, wandale nie zniszczyli kosztownych elektronicznych tablic, które informują elblążan o czasie oczekiwania na tramwaj czy autobus dojeżdżających do przystanku. Dotąd naprawiana była jedna z nich.
(mstan/łw)