Kontrola trzeźwości pracowników. Co może pracodawca i na jakich zasadach?

Od prawie miesiąca, bo od 21 lutego, obowiązują nowe przepisy, na podstawie których pracodawca może kazać pracownikowi dmuchnąć w alkomat. Kontrole obejmą nie tylko alkohol, ale także narkotyki. Takie prewencyjne kontrole są możliwe zarówno w zakładach pracy, jak i w domach, gdzie wykonywana jest praca zdalna.

Radca prawny Kamil Bałdyga z Okręgowej Izby Radców Prawnych w Olsztynie przypomina jednak, że aby pracodawca mógł skontrolować pracownika, wcześniej musi go o tym odpowiednio poinformować.

Zgodnie z kodeksem pracy pracodawca ureguluje te zasady w zakresie kontroli trzeźwości i obecności w organizmie środków działających podobnie jak alkohol albo w układzie zbiorowym pracy, albo w regulaminie pracy, albo w obwieszczeniu, jeśli pracodawca nie ma obowiązku tworzenia takiego regulaminu. W tych dokumentach powinien określić grupę pracowników objętych kontrolą, sposób przeprowadzania tej kontroli, w tym rodzaj urządzenia wykorzystywanego do kontroli. Musi również określić czas i częstotliwość.

Aby jednak kontrola mogła zostać przeprowadzona, dwa tygodnie wcześniej pracodawca musi o tym poinformować załogę. Musi także określić sprzęt jakim przeprowadzi takie badanie – podkreśla radca prawny.

Mówimy tutaj o alkomatach tzw. elektrochemicznych itd. One muszą być odpowiednio skalibrowane lub wzorcowane. Jeśli chodzi o kontrolę środków działających podobnie do alkoholu, to jest to katalog zamknięty. Mówimy tu przede wszystkim o tzw. opioidach, amfetaminie, kokainie i innych.

Dodajmy, że pracodawca ma prawo skontrolować pracownika nie tylko zatrudnionego na umowę o pracę, ale także zleceniobiorców i osoby prowadzące działalność gospodarczą na zasadzie B2B.

Autor: I. Malewska
Redakcja: M. Rutynowski