Kradli kable z budowy drogi S7 i zostali złapani na gorącym uczynku. Złodzieje z Warszawy usłyszeli wyrok
Surowe kary spotkały dwóch złodziei z Warszawy, który kradli kable oświetleniowe z budowy drogi ekspresowej nr 7 w okolicy Pasłęka. Za pierwszym razem ukradli 100 metrów kabla energetycznego, przy drugiej kradzieży zostali schwytani na gorącym uczynku.
Sąd Okręgowy w Elblągu skazał Adriana N. Na pięć miesięcy więzienia i 18 miesięcy ograniczenia wolności. W tym czasie musi on nieodpłatnie pracować po 40 godzin w każdy miesiącu. Ponadto musi oddać Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Olsztynie i Zielonej Górze prawie 50 tysięcy złotych za poczynione szkody. To wyrok sądu w II instancji – surowszy niż za pierwszym razem. I na razie nieprawomocny.
Kamil B. także dostał już prawomocną karę ograniczenia wolności na roku i 11 miesięcy, również z koniecznością odpracowywania po 20 godzin na cele społeczne. Musi też wypłacić poszkodowanym 15 tysięcy złotych.
Przypomnijmy – kradzieże na miejscu budowy dróg są istną plagą. Złodzieje kradną paliwo i materiały budowlane, ale też niszczą gotową już infrastrukturę. Dotyczy to właśnie kabli oświetleniowych, barier ochronnych, pokryw studzienek, a nawet znaków drogowych.
Posłuchaj relacji Miry Stankiewicz
Autor: M. Stankiewicz
Redakcja: A. Dybcio