M. Żukowski: Argentyńczycy zdominowali nas również na trybunach
Stylem absolutnie nie zachwycili, wynikiem – również. Polscy piłkarze, mimo porażki 0:2 z Argentyną, wyszli jednak z grupy i awansowali do 1/8 finału mistrzostw świata.
Dominację Argentyńczyków było widać również na trybunach – relacjonuje z Kataru Michał Żukowski, na co dzień przewodniczący Rady Nadzorczej Stomilu Olsztyn.
Argentyńczycy nas zdominowali, zakrzyczeli, stłamsili kibicowsko, bo było ich 20 razy tyle – nas było 2 tys., Argentyńczyków 40 tys. Przesympatyczni ludzie, bez żadnego negatywnego czy agresywnego nastawienia. Wiadomo – każdy kibicował swojej drużynie, po meczu gratulowaliśmy sobie – atmosfera fantastyczna.
Michał Żukowski przyznał, że nasi piłkarze zdawali sobie sprawę, że styl ich gry mógł – delikatnie mówiąc – pozostawiać wiele do życzenia.
Byli piekielnie zmęczeni. Muszę przyznać, że nie było jakiegoś dużego zadowolenia, radości z tego wyniku. Trener się uśmiechał, natomiast po zawodnikach widać było duże zmęczenie, nie było widać jakiegoś dużego optymizmu. Każdy ma świadomość tego, jak ten mecz wyglądał. Każdy ma świadomość, jak grała Argentyna i wiemy, gdzie jesteśmy.
Teraz Polaków czeka mecz z mistrzami świata – Francją. Ten pojedynek – w niedzielę o 16.
Awans po polsku, ale gramy dalej 💪🇵🇱 Dajcie Wojtkowi tego Mbappe😅 #POLARG pic.twitter.com/rFlodTEt6n
— Michał Żukowski (@zukowskimichal) November 30, 2022
Autor: M. Świniarski
Redakcja: A. Niebojewska