Elbląg, Aktualności, Aplikacja mobilna, Radio Elbląg, Regiony
Martwe ryby w rzece Elbląg i Zalewie Wiślanym. Inspektorzy badają przyczyny
Śnięte ryby w rzece Elbląg i okolicznych akwenach. Wędkarze alarmują o niepokojących zmianach – tylko w ciągu ostatnich dwóch dni z rzeki Elbląg wyłowiono około 300 kilogramów martwych ryb.
Jak przekazał Krzysztof Cegiel, dyrektor Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Elblągu, do związku dotarło wiele sygnałów o niespotykanym dotąd zanieczyszczeniu wody oraz nietypowym zachowaniu ryb, czyli tzw. dziubkowaniu.
Kiedy w wodzie jest za mało tlenu, ryba ratując się, próbuje pobierać tlen atmosferyczny. Śnięte ryby zbieraliśmy na terenie całego Portu Elbląg oraz na Bulwarze Zygmunta Augusta na Starym Mieście
– powiedział.
Zgłoszenia o masowym śnięciu ryb trafiły do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Jak poinformowała rzeczniczka instytucji – Ada Wasilewska – inspektorzy już pobrali próbki wody do analizy.
Inspektorzy sprawdzają standardowe parametry. Nie ma jeszcze wyników i nie można niczego stwierdzić
– przekazała.
Na razie nie ma jednoznacznych wyników badań, jednak problem nie dotyczy jedynie rzeki Elbląg. Śnięte ryby obserwowane są także w Zalewie Wiślanym, rzece Nogat oraz jeziorze Druzno.
Łącznie z tych akwenów zebrano już około 2,5 tony martwych ryb różnych gatunków – od leszczy i płoci po szczupaki i sandacze. Sprawą zajmują się również służby ochrony środowiska w Gdańsku i Olsztynie. Wyniki analiz mają pomóc ustalić przyczyny tego zjawiska.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: A. Pastuszka
Redakcja: P. Jaguszewski