Strona główna Radio Elbląg
Posłuchaj
Pogoda
Elbląg
DZIŚ: 3 °C pogoda dziś
JUTRO: 6 °C pogoda jutro
POSŁUCHAJ

Michał Brański wycofuje się ze Stomilu Olsztyn

Michał Brański. Fot. Ł.Węglewski

W niedzielę późnym wieczorem Michał Brański – większościowy udziałowiec Stomilu Olsztyn, za pośrednictwem mediów społecznościowych zakomunikował, że odchodzi z klubu. Głównym powodem takiej decyzji ma być brak porozumienia z miastem w sprawie finansowania klubu.

Swoje stanowisko Michał Brański przedstawił w obszernym oświadczeniu, które publikujemy poniżej.

 

Kibice Stomilu i mieszkańcy Olsztyna,

Za mną wielotygodniowa wewnętrzna walka i trudne rozmyślania nad losami Stomilu Olsztyn, za który czuję się odpowiedzialny i z którym zdążyłem się prawdziwie zżyć. Czy to słońce, czy deszcz – weekend w weekend towarzyszyły mi emocje, których nie wyrzucę z pamięci.

W ostatnich miesiącach w gronie rady nadzorczej, zarządu i pracowników klubu nie ustawaliśmy w pracy na następujących płaszczyznach:

1. rozmowy z olsztyńskim ratuszem o współfinansowaniu klubu, w trakcie których zagwarantowałem kolejne 4 mln zł wsparcia na następnie 3 sezony;

2. poszukiwania sponsorów lokalnych i ogólnopolskich;

3. rekrutacja trenera nie tylko akceptującego, ale i z wiarą wdrażającego wyznawaną przeze mnie filozofię klubu, w której sukces lat kolejnych wynikać musi z rozwoju młodych talentów – za sprawą oferowanych przez klub boiskowych szans i „mentoringu” ze strony graczy starszych, którzy w piłkarskiej młodzieży widzieć mają partnera w osiąganiu wyników;

4. wypracowanie planu sportowego, który wspierał cele klubu na przyszły rok (rozwój młodych, ranking PJS/budżet).

Czas na podsumowanie, trzeźwą ocenę sytuacji i smutną konkluzję – z głębokim żalem informuję o moim rozstaniu z olsztyńską piłką.

Poszerzyliśmy grono sponsorów klubu i zaktywizowaliśmy lokalnych przedsiębiorców (choć wciąż efekty są dalekie od tych, jakich wymaga klub aspirujący do walki o baraże i Ekstraklasę). Skupiliśmy perspektywiczną młodzież, a w ostatnich tygodniach wyłowiliśmy kolejne lokalne talenty, które miały dołączyć do klubu w okienku letnim.

Niestety, rozmowy z olsztyńskim ratuszem, mimo wystosowanej ofert (forma pisemna oraz rozliczenie spotkania), zakończyły się niepowodzeniem. Brak na tym etapie (czytaj: kontraktowanie zawodników na kolejny sezon, podejmowanie zobowiązań finansowych) gwarancji wsparcia koniecznego dla funkcjonowania klubu oraz brak perspektyw na budowę w Olsztynie nowego obiektu piłkarskiego w połączeniu z niedostateczną, niedofinansowaną infrastrukturą treningową (w piłce seniorskiej i młodzieżowej) oraz zwyżką kosztów ich użytkowania czynią rozwój niemożliwym.

W moich oczach Fortuna 1 Liga (F1L) jest wyjątkowym miejscem. Tu boiskowe szlify zbierają gracze młodzi; drugą (a czasem i trzecią) szansę dostają ci, którym marzy się piłka na wyższych poziomach; o charakterze zespołów F1L decydują twardzi, myślący interesem klubu, zżyci z nim i z lokalną społecznością doświadczeniu zawodnicy. Kluby F1L są ważne dla kształtowania młodzieży, która przesiąka atmosferą rozgrywek i doświadcza emocji towarzyszących sportowi – a ten zostaje z nimi na całe życie.

Kluby F1L bez partnerstwa publiczno-prywatnego skazane są na mizerię – wegetację zamiast rozwoju. Przychody z tytułu uczestnictwa w rozgrywkach F1L (rosnące w tempie niezadawalającym, „inflacyjnym”) nie pokrywają nawet 20% ponoszonych kosztów. Przychody z programu Pro Junior System (PJS) w przypadku klubów z biedniejszych regionów kraju są krytycznie ważne – są racją stanu. Oba te niezbędne źródła stanowiły ledwie ok. 30% budżetu Stomilu Olsztyn (pozostałe to: wsparcie miejskie, moje dofinansowanie, przychody reklamowe i z dnia meczowego).

W następnych tygodniach podzielę się z Wami planami dot. klubu, który bez istotnego wsparcia finansowego nie będzie w stanie na boiskach F1L wystawić składu, który może godnie reprezentować Olsztyn. Biało-niebiescy kibice, gwarantuję Wam, że akcje klubu (będące w moim posiadaniu) po konsultacjach ze środowiskiem lokalnym zostaną przekazane temu, kto da klubowi największą szansę na kontynuację działalności.

Dziękuję wiernym kibicom, oddanym pracownikom i zawodnikom klubu, sponsorom, lokalnym urzędnikom i mediom – wszystkim, którzy udzielali nam wsparcia na przestrzeni 2,5 roku.

Michał Brański,

większościowy udziałowiec i przewodniczący Rady Nadzorczej Stomilu Olsztyn S.A.

 

Redakcja: Ł. Sadlak