Strona główna Radio Elbląg
Posłuchaj
Pogoda
Elbląg
DZIŚ: 2 °C pogoda dziś
JUTRO: 10 °C pogoda jutro
POSŁUCHAJ

Mija 31 lat od tragicznego wypadku Mariana Bublewicza

Marian Bublewicz. Fot. facebook Mariana Bublewicza

Dokładnie 31 lat temu, 20 lutego 1993 roku, zmarł Marian Bublewicz. Błyskotliwą karierę wybitnego olsztyńskiego kierowcy rajdowego przerwał wypadek podczas rajdu na Dolnym Śląsku.

Marian Bublewicz był tytanem pracy i perfekcjonistą, o czym wielokrotnie opowiadał na antenie Radia Olsztyn.

Na treningu obstawiam 3-4 zakręty. Te zakręty zaczynam jeździć coraz szybciej. W pewnym momencie auto wyślizguje się spod mojej kontroli i zaczyna wylatywać z zakrętu. Zaczynam się wtedy bronić. Udaje mi się, nie zostaję przy tym. To nie jest mój sukces, że obroniłem się. Zaczynam dodatkowo doprowadzać to takiego momentu – jeszcze bardziej, jeszcze szybciej

– mówił kierowca.

Marian Bublewicz był też jednym z pierwszych polskich sportowców przywiązujących olbrzymią wagę do reklamy. Dzięki temu stworzył profesjonalny zespół rajdowy – Marlboro Rally Team Poland.

Coraz więcej się widzi, jak dużo firm wprowadza swój towar, który musi rozreklamować, a sprzedaż takiego towaru jest trudna, bo jest konkurencja. Tam gdzie jest konkurencja, musi być reklama. Zawodnicy tacy jak ja, czy moi koledzy, z tego żyjemy. Na tym bazujemy

– podkreślał Bublewicz.

Popularny „Bubel” był dwudziestokrotnym mistrzem Polski w różnych kategoriach, w tym aż sześciokrotnie w klasyfikacji generalnej Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. W 1992 roku za kierownicą Forda Sierry Cosworth wywalczył tytuł wicemistrza Europy, przegrywając tylko z Erwinem Weberem.

Jego tragiczny wypadek na zawsze zmienił standardy bezpieczeństwa obowiązujące na trasach rajdowych w Polsce. Ponadto każdego roku organizowane są uroczyste przejazdy pamięci. Największy z nich – „Rajd Memoriał im. Mariana Bublewicza i Janusza Kuliga” ma miejsce w Wieliczce. Bublewicz został także patronem jednej ze szkół w jego rodzinnym mieście – Olsztynie.

Posłuchaj wypowiedzi:

00:00 / 00:00

00:00 / 00:00

Autor: M. Świniarski
Redakcja: Ł. Sadlak