Młode zawodniczki KKSu Olsztyn odnoszą coraz większe sukcesy. Czy dostaną szansę gry w pierwszym zespole?
Nie milkną echa bardzo dobrego występu koszykarek KKSu Olsztyn w mistrzostwach Polski do lat 16. Olsztynianki okazały się „czarnym koniem” imprezy i zajęły wysokie, 4. miejsce.
Pojawia się zatem pytanie – co dalej z młodymi zawodniczkami. Okazuje się, że trener KKSu – Tomasz Sztąberski ma już plan:
Robią mega postępy, co zostało zauważone przez trenerów kadry. To już nie tylko Marta Sztąberska, ale – także poprzez swoją dobrą postawę – Agnieszka Gromadzińska trafiła dzięki temu turniejowi do kadry U-15, gdzie był trener prowadzący ten rocznik. Rozwój tych dziewcząt w przez ostatnie pół roku jest naprawdę duży i zauważalny – nie tylko przez nas, ale i fachowców w całej Polsce. To daje nadzieje na przyszłość. Na pewno będą dostawały swoje szanse w pierwszej lidze te młode dziewczyny. Nie będą kluczowymi postaciami, ale za rok-dwa, jeśli będziemy grali w pierwszej lidze, będą stanowiły trzon zespołu.
Marta Sztąberska przyznaje, że jej dobre wyniki to zasługa koleżanek z parkietu:
Bardzo się cieszę, że zostałam zauważona przez trenerów kadry, przez innych trenerów, którzy znają się na koszykówce, ale gdyby nie drużyna, gdyby nie to wsparcie od niej, to nie byłoby tych statuetek. Cieszę się, że mam drużynę, która mnie wspiera i zawsze mogę na nią liczyć. Wiadomo, że dążymy do najwyższych celów, moim marzeniem jest gra w WNBA, ale małymi kroczkami do przodu.
W młodzieżowym zespole KKSu Olsztyn gra także Izabela Birkos, która jeszcze niedawno miała przed sobą karierę… skrzypaczki:
To dla nas duże osiągnięcie. Wiadomo, warto byłoby zająć pierwsze albo drugie, ale trzeba się cieszyć z tego, co jest. Już kilka lat temu chciałam trenować jakiś sport, już w podstawówce bardzo mnie zainteresowała koszykówka. Chcę zdobywać jak najwięcej punktów, chcę się rozwijać w tym kierunku i mam nadzieję, że będę o wiele lepszą koszykarką.
Autor: P. Świniarski
Redakcja: K. Ośko