Mowy końcowe w procesie potrójnej dzieciobójczyni
Przed elbląskim Sądem Okręgowym kończy się proces Lucyny D. z Lubawy oskarżonej o zabójstwo swoich trzech nowo narodzonych synów.
Dziś mowy końcowe prokuratora i obrońcy oskarżonej, ale nie wiadomo czy zapadnie wyrok. Proces toczy się za zamkniętymi drzwiami ze względy na dobro czwórki dzieci oskarżonej.
Przypomnijmy, ciała noworodków rok temu znalazła policja w domowej zamrażarce rodziny D. w Lubawie. Dzieci zostały uduszone, ich matka przyznała się, ale do nieumyślnego popełnienia tego czynu. – Prokuratura w akcie oskarżenia podtrzymała zarzuty – przypomina Marzena Czyżyk z Prokuratury Rejonowej w Elblągu:
Proces Lucyny D. zaczął się w maju. Już na pierwszym posiedzeniu sądu rodzina oskarżonej skorzystała z prawa do nieskładania zeznań. Wyłączona została wówczas także jawność postępowania, rozprawy obywały się bez udziału widzów i mediów. (mstan/as)