Nie ma czasu na świętowanie. Przed Stomilem kolejny mecz o punkty
Piłkarze olsztyńskiego Stomilu nie mają czasu na świętowanie poniedziałkowego zwycięstwa z Resovią Rzeszów. Już jutro zagrają w Polkowicach zaległy mecz 1. ligi z miejscowym Górnikiem.
Po ostatnim spotkaniu trener Adrian Stawski był bardzo zadowolony, ale zwracał uwagę na błędy, które pojawiały się nawet w drugiej połowie, kiedy to jego podopieczni strzelili 4 bramki.
(…) Chcielibyśmy strzelać dużo bramek, chcielibyśmy widzieć takie akcje, jak w drugiej połowie. Zespół złapał wiatr w żagle, nie zatrzymywał się. Trzeba się też pochylić nad rozkojarzeniem, które zdarzyło się po drugiej strzelonej bramce. (…) Dużo pracy przed nami, bo to wciąż nowy zespół niemal cały. Od początku mówiłem, że praca i jeszcze raz praca. Dobra praca się obroni
– podkreśla trener Stawski.
Autor: M. Świniarski
Redakcja: M. Rutynowski