Strona główna Radio Elbląg
Posłuchaj
Pogoda
Elbląg
DZIŚ: 0 °C pogoda dziś
JUTRO: 2 °C pogoda jutro
POSŁUCHAJ

Nie żyje legenda polskiego jazzu. Zbigniew Namysłowski miał 82 lata

Zmarł Zbigniew Namysłowski. Fot. Wikipedia

Zmarł Zbigniew Namysłowski jeden z najbardziej znanych polskich muzyków jazzowych, wybitny saksofonista, kompozytor i lider zespołów. Jego biografia artystyczna to ważny fragment historii polskiego jazzu.

Dnia 07.02.2022 odszedł Zbigniew Jacek Namysłowski – nasz Mąż, Tata, Dziadek – saksofonista jazzowy, kompozytor, aranżer, nauczyciel wielu pokoleń młodych muzyków, leader i chociaż sam tego określenia bardzo nie lubił – legendarny polski jazzman. Bardzo trudno jest nam teraz napisać wszystko co czujemy, trudno jest nam również podsumowywać jego dokonania, bo to co teraz czujemy to przede wszystkim olbrzymia pustka i rozpacz

– napisała rodzina muzyka na jego Facebooku.

Z ogromną czułością posyłamy Państwa przed głośniki, aby mogli Państwo wspólnie uczcić pamięć Zbigniewa Namysłowskiego słuchając jego nagrań. To, co dla Taty było bez wątpienia jedną z najważniejszych rzeczy to muzyka jazzowa. Saksofonem i kompozycjami komunikował się ze światem najszczerzej i najgłębiej. Nie przestawał tworzyć, występować oraz nieustannie planował udział w koncertach już w najbliższych tygodniach. Jesteśmy przekonani, że jego muzyka przetrwa, a co za tym idzie Tata będzie zawsze z nami, a także z Państwem.

– dodała rodzina muzyka: Małgorzata Namysłowska, Jacek Namysłowski, Maria Dobrosława Rumińska.

Zbigniew Namysłowski. . Fot. PAP/Marcin Obara

Zbigniew Namysłowski współpracował między innymi z Krzysztofem Komedą, Czesławem Niemenem, Michałem Urbaniakiem, Krzysztofem Herdzinem i Leszkiem Możdżerem. Nagrał ponad 30 autorskich płyt. Jako pierwszy jazzman z polski wydał płytę za granicą. Był laureatem ogromnej liczby nagród i zwycięzcą wielu ankiet czytelników i krytyków prestiżowych polskich i światowych magazynów muzycznych. Prezydent RP uhonorował go Krzyżem Kawalerskim Orderu odrodzenia Polski.

Zbigniew Namysłowski. PAP/Paweł Supernak

Redakcja: B. Świerkowska-Chromy