Nowa droga czy ochrona zieleni? Elbląg dyskutuje o przyszłości ul. Wschodniej
Budowa drugiego etapu ulicy Wschodniej w Elblągu ponownie budzi kontrowersje. Ruch Obywatelski „Nowy Elbląg” skierował do prezydenta miasta list, w którym sprzeciwia się realizacji inwestycji w planowanym kształcie.
Przypomnijmy, że władze miasta po konsultacjach społecznych przedstawiły wstępny obszar planowanej trasy. To teren pomiędzy Górą Chrobrego a polaną z wiatami w elbląskiej Bażantarni.
Według autorów listu do prezydenta propozycja nowej trasy ingeruje w tereny zielone
– powiedział prezes Ruchu Obywatelskiego „Nowy Elbląg” 2.0 Artur Pytliński.
Poddany do opracowania wariant zakłada przejście przy obszarach, które elblążanie wykorzystują rekreacyjnie. Bażantarnia jest niezwykle popularnym miejscem.
Obecnie trwają prace koncepcyjne związane z budową drugiego odcinka ul. Wschodniej. Zgodnie z zapowiedziami urzędników, projekt nowej trasy nie może naruszać terenu Parku Krajobrazowego Wysoczyzny Elbląskiej ani ingerować w aleję dębów i polanę. Prezydent Elbląga Michał Missan podkreślił, że ostateczny głos w sprawie połączenia ulic Wschodniej i Sybiraków będzie należał do mieszkańców.
Staram się stać pośrodku. Przeprowadziliśmy konsultacje. Zanim przejdziemy do projektowania, przeprowadzimy jeszcze głosowanie nad wizualizacją i koncepcją, żeby to wszystko do końca było transparentne
– zaznaczał prezydent Elbląga.
Planowana inwestycja ma odblokować ruch na ulicach Bema oraz Łęczyckiej i skrócić czas dojazdu dla służb ratowniczych oraz wojskowych.
Posłuchaj relacji Michaliny Rozbickiej
Autor: M. Rozbicka
Redakcja: P. Jaguszewski