Oczyszczona przez sąd pracy dyrektorka wróciła do szpitala
Wiesława Lech od 1 października znowu kieruje Szpitalem Miejskim w Elblągu.
W sierpniu sąd przywrócił ją do pracy, po tym jak przez rok walczyła o oczyszczenie z zarzutów po dyscyplinarnym zwolnieniu z pracy w lipcu ubiegłym roku. Były prezydent Grzegorz Nowaczyk oskarżył Wiesławę Lech o działanie na szkodę szpitala. Zawiadomił też prokuraturę i CBA. Zarzuty zostały obalone, a była dyrektor prawomocnym już wyrokiem sądu została przywrócona na stanowisko szefowej Szpitala Miejskiego.
Jak wyjaśniał radnym na ostatniej sesji prezydent Jerzy Wilk, uzasadnienie wyroku było druzgocące dla strony skarżącej i zacytował kluczowy fragment:
Dlatego prezydent Elbląga nie złożył apelacji i zastosował się do wskazań sądu. Przywrócona do pracy dyrektor od rana była dziś w szpitalu przy Żeromskiego. Spotkała się z jego kierownictwem i ordynatorami. Szpital jest od kilku lat w trudnej sytuacji finansowej. Wciąż rośnie jego dług.
Przed przywróconą do pracy dyrektorką stoi jeszcze jeden problem. Pracownicy domagają się podwyżek, na które czekają od 5 lat. (mstan/bsc)