Pasjonujące wyścigi i rewelacyjne wyniki. Posumowanie kolejnego dnia zimowych MP w olsztyńskiej Aquasferze
Dwa rekordy kraju padły czwartego dnia mistrzostw Polski w pływaniu na basenie 25-metrowym w Olsztynie.
Skąd taka forma, mimo pandemicznych obostrzeń? Serwisowi Megatiming opowiadał o tym trener kadry Robert Brus.
Minima na mistrzostwa Europy wywalczyli na 100 metrów dowolnym Kacper Majchrzak z poznańskiej Warty i Marcin Cieślak z AZS-u UMCS Lublin. Ten drugi dotknął ściany zaledwie 2 setne sekundy później od rywala, ale mimo to – ma powody do zadowolenia.
Wczorajszy, genialny rekord Polski na 50 metrów motylkiem i dziś – znów szybkość godna pozazdroszczenia. Zawodnik ten wrócił do pływania po długiej przerwie w 2019 roku.
W Olsztynie na razie znakomitą formę prezentują panie z Juvenii Wrocław – absolutne dominatorki, które potwierdziły to wieczorną sztafetą 4×200 metrów stylem dowolnym, wykręcając fenomenalne 8 minut, sekundę i 75 setnych, co jest nowym rekordem Polski.
Nowy rekord kraju na 200 metrów motylkiem ustanowił natomiast 21-letni Rafał Kusto z Orki Lubań: 2 minuty, 6 sekund i 19 setnych.
Reprezentanci Warmii i Mazur znów – niestety – byli tylko aktorami drugiego planu. W finałach B wystąpiła trójka naszych: na 200 metrów motylkiem pań, piąta była Zuzanna Dąbrowska z Jedynki Elbląg, a na 200 metrów stylem klasycznym panów, 3. miejsce zajął Francesco Dobkowski z Kormorana Olsztyn, zaś ostatni 9. był w tej serii 15-letni Wiktor Adamiak także z Kormorana.
Autor: M.Świniarski
Redakcja: B.Świerkowska-Chromy