Porażka Stomilu z Bielsku-Białej. Zmiana lidera Fortuna 1 Ligi
Bez niespodzianki zakończyło się wyjazdowe spotkanie Stomilu Olsztyn z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Górale pewnie wygrali rywalizację 2:0, choć piłkarze z Olsztyna mieli dogodne okazje do zmiany wyniku. Zwycięstwo dało gospodarzom prowadzenie w tabeli.
W pierwszych 45 minutach Podbeskidzie przeważało w posiadaniu piłki oraz w liczbie przeprowadzonych ataków. Statystyki te nie przełożyły się na skuteczność i pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem.
Drugą część meczu bielszczanie rozpoczęli z animuszem i sporym szczęściem. W 59 minucie Sierpina dośrodkowywał piłkę w pole karne, a Bilińskiego ubiegł Bondarenko, który samobójczym strzałem pokonał własnego bramkarza.
Po chwili górale prowadził już dwiema bramkami. W 63 minucie dośrodkowanie Rafała Figiela doskonale wykorzystał Karol Danielak, który zdobył swoją 12 bramkę w sezonie i zbliżył bielszczan do 3 punktów.
Olsztynianie mogli, a nawet powinni zdobyć bramkę kontaktową, kiedy po akcji Hinokio jeden z zawodników Stomilu wyszedł sam na sam z Polačkiem, ale strzał zablokował Aleksander Komor.
Po ostatnim gwizdku sędziego gromkie brawa i gratulacje od fanów zgromadzonych na stadionie zebrali zawodnicy Podbeskidzia, którzy dzięki zwycięstwu objęli prowadzenie w tabeli. Po 28 kolejkach Stomil Olsztyn z dorobkiem 36 punktów zajmuje 13 miejsce.
Bramki: 58’ Bondarenko (samobójczy gol), 63’ Danielak
Żółte kartki: Komor – Carolina, Bucholc, Bondarenko
Podbeskidzie: Polaček – Jaroch, Osyra, Komor, Gach – Danielak (80’ Rzuchowski), Nowak, Figiel, Sierpina – Laskowski (59’ Sopoćko) – Biliński (70’ Roginić)
Stomil: Skiba – Bucholc, Bondarenko, Biedrzycki, Straus – Hinokio, Tecław (65’ Siemaszko), Hajda (65’ Kubaň), Carolina – van Huffel (75’ Lech), Sobczak
🎥🎤 Grzegorz Lech: Jest dużo wniosków ⚪🔵
Opublikowany przez Stomil Olsztyn Niedziela, 28 czerwca 2020
Redakcja: Ł. Sadlak/B.Świerkowska-Chromy