Przywrócono żeglugę do Portu Morskiego w Elblągu
Barki już bez przeszkód wpływają na rzekę i wypływają na Zalew Wiślany.
W trakcie cofki nie można było otwierać mostu pontonowego w Nowakowie. Powodem jest przestarzała konstrukcja przeprawy, a nie zła pogoda. Przy niskiej i wysokiej wodzie mostu nie da się zamknąć – wyjaśnił dyrektor Arkadiusz Zgliński.
Most łączy Wyspę Nowakowską z pozostałą częścią powiatu od strony drogi numer 503. Kiedy rzeka Elbląg przekracza stan ostrzegawczy most bywa zamykany także dla ruchu kołowego. Jest to duży problem dla mieszkańców i dla służb ratowniczych w razie powodzi – tłumaczy Genowefa Kwoczek, wójt Gminy Elbląg.
Trzeba korzystać wtedy z objazdu przez Bielniki – Kępę Rybacką. Samorządy Elbląga i powiatu elbląskiego są zdania, że w Nowakowie potrzebny jest most, który nie będzie przeszkodą dla żeglugi. Na razie jednak brak pieniędzy na budowę nowoczesnej przeprawy. (mstan/bsc)