Rybacy zarzucili sieci
Na Zalewie Wiślanym trwa wiosenny połów śledzi.
Przy odpowiedniej temperaturze wody, ryby wpływają tu na tarło – wyjaśnia nestor rybaków z Nowej Pasłęki Jan Kozioł.
Połowy mogą potrwać jeszcze miesiąc, bo jak zrobi się ciepło śledzie wrócą do Bałtyku. W tym roku rybacy mają powody do zadowolenia. Z powodu braku lodu na Zalewie sezon może być dłuższy.
Mają też podwyższony do ponad 3 tysięcy ton limit połowowy. Na Zalewie Wiślanym prawo do połowów ma blisko 90 załóg.
(mstan/łw)