Strona główna Radio Elbląg
Posłuchaj
Pogoda
Elbląg
DZIŚ: 6 °C pogoda dziś
JUTRO: 6 °C pogoda jutro
POSŁUCHAJ

Rywalka bez szans. Sukces Igi Świątek w Australii

Fot: PAP/EPA

Iga Świątek z kolejnym tytułem! W finale turnieju WTA 500 w Adelajdzie najlepsza polska tenisistka w wielkim stylu wygrała z wyżej rozstawioną Belindą Bencic 6:2, 6:2.

Rozstawiona z numerem piątym Iga Świątek w drodze do finału pokonała kolejno Madison Brengle, Maddison Inglis, Danielle Collins i Jil Teichmann. Z kolei Belinda Bencic – turniejowa „dwójka” – w pierwszej rundzie miała „wolny los”, a potem ogrywała Misaki Doi, Storm Sanders i Cori Gauff.

Dla Polki to był pierwszy mecz z wyżej notowaną rywalką od porażki z Simoną Halep w czwartej rundzie Australian Open. Po tym meczu spadła na 18. miejsce w rankingu WTA. Bencic, która 10 marca skończy 24 lata, zajmowała w nim 12. pozycję. W przedmeczowym głosowaniu na profilu WTA na Twitterze blisko 80 proc. internautów stawiało jednak na nieco niżej notowaną zawodniczkę. Nie mylili się.

Finał od początku stał na wysokim poziomie. Panie serwowały bardzo mocno i precyzyjnie, ale w szóstym gemie Bencic przydarzyły się… cztery podwójne błędy serwisowe, z czego skrzętnie skorzystała Świątek. Zdenerwowana rywalka powalczyła jeszcze pod koniec partii, ale przegrała ją 2:6.

Drugi set zaczął się obiecująco dla Szwajcarki, ale swojego drugiego gema serwisowego też zakończyła podwójnym błędem i bezbłędna Świątek znów zyskała przewagę przełamania. W pewnym momencie Polka miała 12 wygranych punktów z rzędu. „Polski walec” na korcie Memorial Drive Park praktycznie nie zwalniał. Drugi set również skończył się wynikiem 6:2. Cały mecz potrwał ledwie godzinę i osiem minut.

Iga w całym turnieju nie przegrała seta. To jej drugi, seniorski tytuł w karierze po zeszłorocznym Roland Garrosie i pierwszy na twardej nawierzchni. W 2019 roku doszła też do finału turnieju w Lugano, ale uległa wtedy Polonie Hercog.

Redakcja: Ł. Sadlak
Źródło: PAP