Sąd zajmie się pachnącym domkiem z dopalaczami
Sprawa tzw. pachnącego domku, czyli sklepu sprzedającego w Elblągu dopalacze trafiła do Sądu Okręgowego.
– Prokuratura Rejonowa złożyła akt oskarżenia na razie wobec jednej osoby. Natomiast postępowanie dotyczy trzech oskarżonych – wyjaśnia rzeczniczka prokuratury Jolanta Rudzińska.
Jako pierwszy przed sądem stanie prezes firmy rozprowadzającej dopalacze. 28-letni Jakub G. z Pabianic odpowie za wprowadzanie do obiegu tak zwanych substancji zastępczych. Grozi mu do 8 lat więzienia. Pozostali dwaj oskarżeni ukrywają się. Ich sprawa będzie przeprowadzona odrębnie.
Prokuratorskie dochodzenie rozpoczęło się jesienią 2013 roku. Zawiadomienie złożył Powiatowy Inspektor Sanitarny. Jego kontrole potwierdziły prawie 20 przypadków zatruć dopalaczami kupionymi w tzw. pachnącym domku – wyjaśnia szef elbląskiego sanepidu Marek Jarosz.
Proces pierwszego z trójki oskarżonych rozpocznie się w 16 marca w sądzie w Elblągu. (mstan/bsc)