Słoneczna pogoda, większe ryzyko. Ratownicy apelują o ostrożność nad wodą
Słoneczna pogoda przyciąga nad Zalew Wiślany i rzekę Elbląg coraz więcej osób. Trwa sezon żeglarski i kąpieliskowy, dlatego ratownicy wodni przypominają o podstawowych zasadach bezpieczeństwa na wodzie.
W Elblągu nie ma strzeżonego kąpieliska, a mimo zakazów wiele osób wciąż wybiera dzikie miejsca nad rzeką Elbląg.
Od wielu lat kąpieliska strzeżonego nie ma, nie ma nawet miejsc wyznaczonych do kąpieli. Natomiast Elbląg jest otoczony wodami, kanałami, rzekami i przede wszystkim to stoi przed nami – zabezpieczenie tych akwenów
– mówił prezes elbląskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Piotr Zieliński.
Ratownicy wodni w trakcie sezonu dyżurują przez cały tydzień. Patrolują rzekę Elbląg oraz Jezioro Druzno i cały obszar Zalewu Wiślanego. Apelują, żeby w sytuacji zagrażającej zdrowiu lub życiu nie bać się udzielać pomocy.
Wykonać ten pierwszy ruch, zabezpieczyć miejsce, po zabezpieczeniu wezwać pomoc jeżeli nie umiemy jej udzielić. Poczekać, aż przyjadą odpowiednie służby
– wyliczał ratownik.
W tym tygodniu szybka reakcja świadka pomogła uratować windsurfera we Fromborku. Silna fala spowodowała, że mężczyzna stracił kontrolę nad deską i nie mógł samodzielnie wrócić na brzeg. Zdarzenie zauważył plażowicz, który natychmiast powiadomił służby ratunkowe. Funkcjonariusze Straży Granicznej bezpiecznie przetransportowali mężczyznę do portu we Fromborku.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: M. Rozbicka
Redakcja: Ł. Sadlak