Stopniowo zmniejsza się liczba zajętych łóżek, ale sporo pacjentów wciąż musi korzystać z respiratorów
Około 130 pacjentów jest nadal leczonych na oddziałach covidowych elbląskiego Szpitala Miejskiego. Chorych jest mniej, ubywa ich powoli, stopniowo zwiększa się też liczba wolnych łóżek.
Zła wiadomość jest taka, że przez cały czas do ratowania najciężej chorych wykorzystywane muszą być respiratory, których szpital ma 15.
Bardzo cieszy spadek liczby nowych zachorowań, ale szpitale walczą nadal ze skutkami tych sprzed kilku dni czy tygodni. Część tych nowych zachorowań ma poważny przebieg
– wyjaśnia Marek Jarosz, Powiatowy Inspektor Sanitarny w Elblągu.
Niestety codziennie są odnotowywane zgony, których przyczyną pośrednią lub bezpośrednią jest COVID-19. To pokazuje jak poważne skutki niesie koronawirus. Sytuacja powinna poprawiać się w miarę postępu akcji szczepień.
Elbląski szpital leczy chorych na COVID-19 z całego województwa. Placówka niebawem zacznie program leczenia amantadyną. Potrzebne są jeszcze ostatnie formalności, szpital już podpisał umowę w tej sprawie z Górnośląskim Centrum Medycznym.
Posłuchaj relacji Miry Stankiewicz
Autor: M. Stankiewicz
Redakcja: K. Ośko