Szczęśliwy remis Olimpii Elbląg, zaskakujące zwycięstwo Sokoła Ostróda
Zwycięstwem i remisem zakończyły swoje mecze drugoligowe drużyny z Warmii i Mazur. Była to ostatnia seria spotkań rozegrana w tym sezonie.
Najwięcej emocji dostarczyli kibicom piłkarze Sokoła Ostróda, którzy po zaciętym meczu wygrali z GKS-em Katowice 3:2. Wynik jest nie małym zaskoczeniem, gdyż zespół ze Śląska jest jednym z dwóch, który bezpośrednio awansował po zakończeniu rozgrywek do 1 ligi.
Bramki dla drużyny z Ostródy zdobyli: D. Wolny (29 minuta), A. Dobosz (67 minuta) i K. Żwir (73 minuta). Na listę strzelców po stronie drużyny z Katowic wpisali się A. Woźniak (3 minuta) oraz A. Blad (49 minuta).
Ostatecznie byliśmy spokojni, więc taka radosna gra, dużo bramek i ciekawe widowisko dla kibiców. 3 punkty niech dadzą mocnego kopa moim zawodnikom na kolejny sezon. Ta runda różni się od poprzedniej brakiem dwóch wygranych. Spinając to dwoma ostatnimi zwycięstwami, naprawdę jestem zadowolony z tego, czego dokonaliśmy. Sposób naszej gry wypromował zawodnika ofensywnego i się z tego cieszę. Dzięki mocnej pracy w obronie Dawid miał szansę i zagrał sezon życia. Świadczy to też o naszej pracy i całego sztabu. Cieszę się, że tu się rozwija piłkarsko. Pewne jest raczej, że odejdzie na wyższy poziom rozgrywkowy. Należy tylko temu przyklasnąć i śledzić dalej jego losy
– mówi trener Sokoła Piotr Jacek.
Z kolei piłkarze Olimpii Elbląg zremisowali na wyjeździe z KKS-em Kalisz 1:1. To wystarczyło elblążanom do zachowania drugoligowego bytu, gdyż na stadionach w Lublinie i Wrocławiu wysoko swoje mecze przegrali Błękitni Stargard oraz Olimpia Grudziądz.
Bramkę dla gospodarzy w 67 minucie zdobył M. Majewski, a wyrównanie dał Olimpii 3 minuty później J. Surdykowski.
Redakcja: Ł. Sadlak/M. Rutynowski