Szczypiornistki Startu minimalnie słabsze od Miedziowych
Nadspodziewanie twardy opór stawił osłabiony Start Elbląg wiceliderowi rozgrywek Superligi piłki ręcznej kobiet Zagłębiu Lubin. Elblążanki grając bez czterech podstawowych zawodniczek uległy u siebie Miedziowym zaledwie 21:22 (10:13).
Wprawdzie zespół Zagłębia cały czas prowadził, ale Start nie rezygnował. Wynik do ostatnich sekund wisiał na włosku i mało brakowało, a doszłoby do remisu i rzutów karnych.
Spotkanie przegraliśmy w pierwszej połowie – oceniał po meczu trener Startu Andrzej Niewrzawa.
Innego zdania o tej części spotkania była trener Zagłębia Bożena Karkut.
Piłkarki Startu nie mogły pogodzić się z porażką. Kołowa Tatiana Trbović schodziła boiska ze łzami w oczach.
Mecz był bardzo zacięty, a momentami nawet brutalny. Efektem tego były dwie czerwone kartki dla zawodniczek Zagłębia. Mimo osłabienia zespół gości utrzymał przewagę do ostatniej minuty i wywiózł z Elbląga komplet punktów.
Niestety droga do brązowego medalu po tej przegranej wydłużyła się znacznie. Elblążanki spadły na 6 miejsce, wyprzedził je zespół z Koszalina, gdzie Start wybiera się za tydzień, by rozegrać spotkanie 14. kolejki Superligi z Młynami Stosisław Koszalin.
………………..
EKS Start Elbląg – Metraco Zagłębie Lubin 21:22 (10:13)
EKS Start Elbląg: Orowicz, Pająk – Cygan (3), Kaczmarek (2), Trbović (7), Szulc, Shupyk (4), Dronzikowska (3), Stapurewicz, Yashchuk, Rancic (1), Pękała (1).
………………..
Autor: J.Salmonowicz
Redakcja: Ł.Węglewski