„To zwycięstwo było bardzo wymęczone”. KKS Olsztyn pokonał u siebie lidera rozgrywek
Wygrana olsztynianek na początek zmagań w fazie play-off pierwszej ligi koszykarek. KKS Olsztyn pokonał na własnym parkiecie AZS Uniwersytet Warszawski 82:78.
Jak przyznaje trener olsztynianek Tomasz Sztąberski, to jednak nie było łatwe zwycięstwo.
Wszyscy wypatrywaliśmy końca spotkania i gra trochę siadła. Zespół z Warszawy ostatnio spotkania wygrywa w końcówce rozgrywek m.in z Polonią i tego właśnie się obawiałem. To jedyna porażka lidera rozgrywek.
Najważniejsza była ostatnia kwarta – dodaje kapitan KKS-u Joanna Chełchowska.
W połowie schodziliśmy z 13 punktami przewagi. Może się wydawać, że to dużo, ale niestety nie w koszykówce. Jedna strata, jedna trójka i przewaga maleje. Trzecia kwarta i jest w remis. W czwartej kwarcie wychodziły dwa zespoły nie wiedząc co się na boisku wydarzy. Całe szczęście wywalczyłyśmy kilka piłek i miałyśmy trochę szczęścia. To zwycięstwo było bardzo wymęczone
Wszystko wskazuje na to, że to był ostatni mecz KKS-u w hali przy ul. Głowackiego. Teraz czeka jest przeprowadzka najprawdopodobniej do hali Urania. Olsztynianki grają do dwóch zwycięstw. Rewanż w najbliższą środę (3 marca) o 18tej w Warszawie. /kpias