Elbląg, Aktualności, Aplikacja mobilna
W Elblągu działa oszust. Podaje się za funkcjonariusza CBŚ lub policjanta
Naciągacz dzwoni do starszych osób i przedstawia się jako Artur Nowak. Jego ofiarami zostały dwie kobiety, od których wyłudził łącznie 195 tysięcy złotych – informuje Jakub Sawicki z Komendy Miejskiej Policji.
Podając się za funkcjonariusza CBŚP lub Policji informuje rozmówcę o tym, że jest potencjalną ofiarą oszustwa. Nalega, aby osoba pokrzywdzona wypłaciła określoną sumę pieniędzy z banku i przekazała ją wyznaczonej osobie lub prosi o wykonanie przelewu bankowego na wskazany numer konta.
„Fałszywy funkcjonariusz” podaje często wymyślone nazwisko, a nawet numer odznaki, prosi aby nie przerywać rozmowy telefonicznej i wybrać numer na policję. Wtedy inny głos w słuchawce przekonuje ofiarę, że bierze udział w akcji rozpracowania oszusta.
Jakub Sawicki dodaje, że sprawcy oszustw wywierają na ofiarach presję czasu. Nie dają chwili na zastanowienie się, czy sprawdzenie informacji o dzwoniącym. Przekonują starsze osoby, że ich pieniądze pomogą w schwytaniu przestępców. Mówią, że gotówka przechowywana na koncie nie jest bezpieczna, a oszust ma do nich łatwy dostęp. Zdarza się nawet, że sprawca krzyczy na swoją ofiarę
Jak należy się zachować w takiej sytuacji? Radzi rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji.
Nie informujmy nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub jakie przechowujemy na koncie. Nie wypłacajmy z banku oszczędności. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów.
Pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze policji nigdy nie informują o prowadzonych sprawach telefonicznie. Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie.
Policja ostrzega i podkreśla, że nie angażuje w swoje działania osób postronnych.
Autor: A.Podbielska/J.Sawicki
Redakcja: ASocha