W Elblągu odbędzie się inscenizacja wydarzeń z 1945
23 stycznia 1945 roku do oblężonego miasta wjechało 8 radzieckich czołgów, dowodzonych przez kapitana gwardii Giennadija Diaczenkę.
Miasto było pełne uchodźców z Prus Wschodnich, przymusowych robotników i cywilów. Przed Armią Czerwoną bronili go głównie młodzi ludzie, bo wojska praktycznie nie było. Rajd kapitana Diaczenki był wykorzystywany przez sowiecką propagandę. Po latach wiadomo, że czołgi do miasta wkroczyły przez pomyłkę i niektóre zostały zniszczone – mówi Tomasz Gliniecki, elbląski dziennikarz i badacz współczesnej historii miasta:
Zdobycie miasta przez Armię Czerwoną wiązało się z mordem ludności cywilnej i niszczeniem Elbląga, który był przemysłową stolicą Prus Wschodnich. Happening przypominający te wydarzenia rozpocznie się o godzinie 18.00 na Starym Rynku, a więcej o walkach w Elblągu na przełomie stycznia i lutego 1945 roku będzie można się dowiedzieć po inscenizacji – w Ratuszu Staromiejskim. Wykład wygłosi autor książek historycznych, Tomasz Stężała.
Happening jest przygotowany przede wszystkim z myślą o najmłodszych elblążanach, którzy nie znają historii swojego miasta- wyjaśnia Tomasz Stężała, pisarz i miłośnik historii Elbląga. Zależy mi na budowaniu świadomości elbląskiej, patriotyzmu lokalnego, czyli czegoś co dopiero teraz, po tylu latach polskości Elbląga zaczyna się tworzyć – dodaje.