Warmia wygrała po rzutach karnych z Tytanami Wejherowo! Zobacz spotkanie
To był prawdziwy horror! Walczący o awans do Superligi szczypiorniści Warmii pokonali po rzutach karnych Tytanów z Wejherowa 5:4. W regulaminowym czasie gry był remis 24:24.
Obejrzyj spotkanie
Szczypiorniści Warmii Energa Olsztyn wykorzystali przerwę w rozgrywkach I ligi, spowodowaną turniejami Młodzieżowych Mistrzostw Polski i rozegrali w Hali Urania mecz awansem z ostatniej kolejki sezonu zasadniczego zaplecza PGNiG Superligi. Przeciwnikami Warmiaków była drużyna, która w tym sezonie nie wygrała jeszcze ani jednego meczu – Tytani Wejherowo.
Patrząc na tabelę – byliśmy faworytem, jednak piłka ręczna Tytanów jest taka, jaka powinna być – przyznał rozgrywający Warmii – Marcin Malewski.
Widzieliśmy co się działo na boisku. To są silne chłopy. Tak się gra w piłkę ręczną. Twardo, mocno, nieustępliwie. Nastawialiśmy się na taki mecz, ale znowu w pewnych momentach zawiodła skuteczność.
Spodziewaliśmy się trudnego pojedynku, mimo pozycji w tabeli obu drużyn – przyznał rozgrywający Warmii – Adrian Gruszczyński.
Niestety zawiodła nas obrona, ale mimo wszystko wyszliśmy obronną ręką, wygraliśmy i cieszymy się z tych dwóch punktów.
Z jednego punktu zadowolony był trener Tytanów – Piotr Rembowicz.
Zespół w końcu wykazuje się charakterem. Cieszę się, że mimo tylu porażek zespół nie załamał się i gramy i walczymy.
Kolejny ligowy mecz Warmiacy rozegrają za tydzień w Kwidzynie z SMS-em.
…………………….
Warmia Energa Olsztyn – Tytani Wejherowo 24:24 (14:15), karne 5:4
Warmia Energa Olsztyn: Daniel Makowski, Cezary Kaczmarczyk, Marek Starzec (1), Damian Didyk, Adam Konkel, Mateusz Kopyciński (3), Michał Sikorski, Adrian Chełmiński (2), Wojciech Golks (1), Jakub Kozłowski (2), Michał Klapka (3), Adrian Gruszczyński (7), Piotr Dzido (1), Marcin Malewski (4).
karne: Marcin Malewski, Mateusz Kopyciński, Adrian Chełmiński, Adam Konkel i Adrian Gruszczyński.
…………………….
Redakcja: Ł.Węglewski