42-latka zagłodziła psa na śmierć. Kobieta odpowie za znęcanie się nad zwierzętami
Policjanci z Elbląga wyjaśniają okoliczności śmierci 3-letniej suczki, która na łańcuchu w jednym z gospodarstw na terenie gminy Godkowo konała z głodu przez kilka tygodni.
Po sygnale od jednego z mieszkańców policjanci i inspektorzy ds. ochrony zwierząt weszli na posesję. Zgłoszenie się potwierdziło – informuje Jakub Sawicki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
Suczka w wieku około 3 lat leżała przed budą, była w stanie agonalnym. Funkcjonariusze przewieźli ją do lekarza. Pomimo natychmiastowej pomocy weterynarza, nie udało się jej uratować. Była skrajnie wygłodzona. Według lekarza była to śmierć głodowa, zwierzę mogło cierpieć i umierać przez kilka tygodni.
42-letnia właścicielka psa była pobudzona i agresywna wobec funkcjonariuszy. Nie poczuwała się do winy.
Policjanci czekają na opinię biegłego, który po sekcji zwłok zwierzęcia ustali dokładną przyczynę śmierci. Pies ważył niecałe 3 kilogramy, chociaż w tym wieku powinien co najmniej 8 kilogramów.
Jeżeli zarzuty się potwierdzą kobieta może odpowiedzieć za znęcanie się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem. Może jej grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Autor: B.Gajlewska
Redakcja: A. Dybcio