Adrian Chwietczuk marzy o TOP 3 Mistrzostw Europy
Sezon Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski zbliża się wielkimi krokami. 21 kwietnia pierwsza z siedmiu rund, czyli Rajd Świdnicki.
W tym roku rywalizacja o punkty do klasyfikacji generalnej 5-krotnie będzie toczyła się na nawierzchniach asfaltowych. Dwie rundy będą natomiast szutrowe: Rajd Polski z bazą w Mikołajkach, będący również rundą mistrzostw Europy oraz Rajd Podlaski.
Plan na ten sezon ma już olsztyński kierowca Adrian Chwietczuk.
Posłuchaj rozmowy Piotra Świniarskiego
Na asfalty nie patrzę, bo wyniki będą przychodziły z doświadczeniem. Fajnie byłoby wygrać jeden z dwóch rajdów szutrowych. Tu bardziej realny jest Rajd Podlaski, bo Rajd Polski będzie miał mocną obstawę (…) Na razie walczymy o to, żeby to wszystko się zazębiło. Jeżeli nie, to będę walczył o same szutry. Dwie imprezy szutrowe tak jak przejechaliśmy rok temu i finalnie Barbórkę Warszawską. Chciałbym wygrać jeden rajd szutrowy i jeden OS na Rajdzie Polski (…) Rok temu byliśmy blisko szóstego miejsca (…) Wymarzone miejsce na ten sezon to TOP 5, a marzeniem TOP 3 Mistrzostw Europy,i podium w mistrzostwach Polski (…) Rajdy są dość wymagające pod względem przygotowania auta i innych aspektów i to wszystko musi zagrać, żeby był taki wynik.
Autor: P. Świniarski
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy