Były trener Indykpolu AZS Olsztyn: Kibice mogą z optymizmem patrzeć na drugą rundę
Były trener Indykpolu AZS-u Olsztyn, ostatnio PGE Skry Bełchatów, a aktualnie reprezentacji Łotwy, Michał Mieszko Gogol rozgląda się za potencjalnymi kadrowiczami, którzy zagwarantują Łotwie awans na mistrzostwa Europy.
Odwiedza również polskie hale, aby być na bieżąco z trendami siatkarskimi. Przyznał również, że jest w stałym kontakcie ze swoimi współpracownikami z czasów pracy w stolicy Warmii i Mazur.
Mam duży sentyment do klubu i darzę ogromnym szacunkiem i sympatią ludzi, którzy pracują w AZS-sie – Marcin Mierzejewski, Mateusz Nykiel. Cały czas mam kontakt ze sztabem drużyny – dzwonimy do siebie, rozmawiamy, spotykamy się. Dla mnie ważne jest, aby mieć kontakt z siatkówką, bo za tym tęsknię. (…) Jakie są nowe trendy? W naszej lidze może wolniej to idzie, ale na poziomie międzynarodowym są widoczne. Widać różnicę w zagrywce, przyjęciu, w rozwiązaniach na wysokiej piłce. Są nowe rzeczy i gra rzeczywiście się zmieniła. Jeśli chodzi o Indykpol AZS Olsztyn to myślę, że mogą walczyć o miejsca w czwórce. Grają siatkówkę żywiołową, cierpliwą. Widać, że grają ambitnie w obronie. (…) Kibice mogą z optymizmem patrzeć na drugą rundę, ale ze zdrowym rozsądkiem.
Autor: P. Świniarski
Redakcja: M. Rutynowski