Strona główna Radio Elbląg
Posłuchaj
Pogoda
Elbląg
DZIŚ: 10 °C pogoda dziś
JUTRO: 7 °C pogoda jutro
POSŁUCHAJ

„Dzięki ich poświęceniu istnieje nasz naród”. Mieszkańcy Warmii i Mazur uczcili ofiary Powstania Warszawskiego

75 lat temu, 1 sierpnia 1944 roku, wybuchło Powstanie Warszawskie. Było największym zrywem niepodległościowym Armii Krajowej i największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie.

Wojewódzkie obchody 75. rocznicy odbyły się w Dąbrównie przy Pomniku Powstania Warszawskiego. To pierwsze w Polsce upamiętnienie tych wydarzeń. Kapliczka została zbudowana w 1946 roku, pod osłoną nocy, z inicjatywy Mikołaja Wasika. Wójt Dąbrówna walczył w Powstaniu wraz z córką ps. „Zosia”, która poległa 17 sierpnia w czasie akcji bojowej przy ul. Siennej 45.

Mikołaj Wasik był przedwojennym żołnierzem, starszym sierżantem Wojska Polskiego. Przebył całą kampanię antybolszewicką, kampanię wrześniową w Warszawie. Brał udział w Powstaniu Warszawskim, zgłosił się do zgrupowania Chrobry 2. Walczył tam przez cały czas z synem Ryszardem i córką Zosią

– powiedział historyk Państwowej Akademii Nauk, dr Wojciech Brojer.

– Wtedy doszło do tragedii – dodaje dr Brojer:

Niestety Zosia w 17 dniu powstania zginęła w trakcie akcji bojowej na Woli. Mikołaj Wasik nie mógł sobie tego wybaczyć do końca życia. Gdzie tylko się pojawił, stawiał jej pomniki i upamiętnienia.

Uroczystości rozpoczęła Msza Święta w intencji poległych i żyjących uczestników Powstania. Potem uroczystość przeniosła się pod pomnik, gdzie o 17, w Godzinę „W”, tak jak w całej Polsce włączyły się syreny. Gości witał wójt gminy Piotr Zwaliński:

Według nie główną ideą oraz tym, co chcieli przez swoją heroiczną postawę powiedzieć Powstańcy, to żeby kochać Polskę, bo wszyscy jesteśmy Polską.

00:00 / 00:00

Wspominając heroizm powstańców wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki powiedział:

Polacy chcieli bronić prawa, aby samemu móc stanowić o swojej Ojczyźnie. Powstańcy zapłacili za to najwyższą cenę. Jednak ziarno, padając na ziemię, daje nadzieję na nowe życie, które trafiło się kilkadziesiąt lat później.

00:00 / 00:00

Wojewoda dodał, że władzy komunistycznej nie udało się prawdy o Powstaniu wymazać z kart historii i pamięci narodu. Świadczy o tym wymownie pomnik w Dąbrównie, który przetrwał czas PRL-u i w 2015 roku został przez mieszkańców odnowiony.

Fot. A. Socha/W. Ciesielski

Posłuchaj relacji Adama Sochy

W Olsztynie o 17.00 hołd uczestnikom powstania został oddany przy pomniku Powstańców Warszawskich – u zbiegu ulic Jagiellońskiej i Sybiraków. Godzinę wcześniej odbyła się msza święta w Kościele pod wezwaniem św. Józefa.

Z kolei w Elblągu uroczystości odbyły się przed pomnikiem Żołnierzy Armii Krajowej, Polskiego Państwa Podziemnego. – Powstańcy to byli młodzi ludzie, którzy zostali wychowani w duchu patriotyzmu – zwracał uwagę wicewojewoda warmińsko-mazurski Sławomir Sadowski:

Oni kochali Polskę, byli wzorowali się na poprzednich obrońcach naszej Ojczyzny. Na takich wartościach buduje się społeczeństwo, naród. Ważne jest, aby te wartości były przekazywane.(…) Ofiara Powstańców nie była nadaremna. Dzięki ich poświęceniu, ofierze istnieje nasze państwo, istniejemy my.

00:00 / 00:00

Uroczystości 75. rocznicy Powstania Warszawskiego Uroczystości 75. rocznicy Powstania Warszawskiego w Elbląg. Fot. A. Pastuszka

Uroczystości 75. rocznicy Powstania Warszawskiego Uroczystości 75. rocznicy Powstania Warszawskiego w Elbląg. Fot. A. Pastuszka

Powstanie Warszawskie

Powstanie Warszawskie zostało zorganizowane przez Armię Krajową w ramach akcji „Burza”. Decyzję o rozpoczęciu podjął komendant główny AK, generał Tadeusz „Bór” Komorowski. Wybuch powstania oznaczał ujawnienie się struktur Polskiego Państwa Podziemnego i jego oficjalnej działalności. Celem walki była niepodległa Polska, wolna od niemieckiej okupacji i sowieckiej dominacji. Dowództwo AK planowało samodzielnie wyzwolić stolicę przed wkroczeniem Armii Czerwonej, by powstrzymać realizowany przez Stalina proces sowietyzacji kraju. Przewidywano, że kilkudniowe walki zostaną zakończone przed wejściem do miasta sił sowieckich. Oczekiwano pomocy aliantów zachodnich. Okazała się ona jednak nieznaczna. Równocześnie Stalin wstrzymał ofensywę na Warszawę.

Po 63 dniach zaciętych walk, wobec olbrzymiej przewagi wroga, wyczerpania amunicji i żywności, Powstanie Warszawskie upadło. W nocy z 2 na 3 października, około godziny 2.00 w nocy, w Ożarowie Mazowieckim został podpisany akt kapitulacji. Powstańcy poszli do niewoli. Niemcy deportowali większość mieszkańców stolicy, kierując ich między innymi, do obozów koncentracyjnych i obozów pracy. Miasto zostało zburzone i spalone. Niemcy zrównali z ziemią zabytkowe budynki i świątynie, całe Stare Miasto, biblioteki, muzea i archiwa, a ich kolekcje spalili lub zagrabili, wywożąc do III Rzeszy. Zniszczenie Warszawy, największego potencjalnie ośrodka oporu przeciw okupantowi, ułatwiło później narzucenie komunistycznego systemu władzy oraz sowietyzację polskiego społeczeństwa.

W czasie walk zginęło od 16 do 18 tysięcy powstańców. Prawie 25 tysięcy zostało rannych, w tym ponad 6 tysięcy ciężko. Po kapitulacji do niewoli dostało się około 12 tysięcy żołnierzy i oficerów, razem z generałami Tadeuszem Komorowskim „Borem” i Antonim Chruścielem „Monterem”. Straty wśród osób cywilnych wyniosły około 180 tysięcy osób.

Mimo ogromnej przewagi militarnej, wojska niemieckie poniosły olbrzymie, blisko 50-procentowe straty: 10 tysięcy poległych, 6-7 tysięcy zaginionych i 9 tysięcy rannych. Powstanie było przez Niemców porównywane z bitwą o Stalingrad.

Niezrealizowanie założonych celów i wielkość strat poniesionych przez stronę polską powodują, że decyzja o rozpoczęciu powstania oraz sam zryw są do dziś przedmiotem badań i polemik.

 

 

Autor: K. Piasecka/A. Socha/A. Pastuszka/IAR
Redakcja: A. Chmielewska/A. Dybcio