Ekspert ostrzega przed nową falą cyberzagrożeń

Piotr Siemieniak
– Dzisiejsi użytkownicy internetu są narażeni na coraz większą ilość zagrożeń – ostrzega dr Piotr Siemieniak, ekspert cyberbezpieczeństwa, który był gościem Porannych Pytań. W rozmowie z Michaliną Rozbicką podkreślił, że współczesne metody ataków z wykorzystaniem sztucznej inteligencji stanowią realne zagrożenie zarówno dla osób prywatnych, jak i dużych instytucji.
Wcześniej były to typowe ataki phishingowe, mniej lub bardziej dopracowane. Natomiast dzisiaj nowe technologie związane ze sztuczną inteligencją pomagają generować bardzo realistyczne materiały – wideo, zdjęcia czy audio – które trudno odróżnić od autentycznych
– zaznaczył dr Siemieniak.
Według eksperta zarówno przeciętni użytkownicy, jak i wielkie przedsiębiorstwa są narażeni na ataki, choć ich cele mogą się różnić.
W przypadku zwykłych ludzi to najczęściej próba opróżnienia konta bankowego czy przejęcia dostępu do mediów społecznościowych. W przypadku firm – chodzi o dane, zasoby gotówkowe, a czasem infrastrukturę krytyczną, np. energetykę czy wodociągi
– wyjaśnił.
W rozmowie zwrócono uwagę na rosnącą rolę tzw. socjotechniki – metod wpływania na użytkownika tak, by sam wykonał żądane przez oszusta działania.
Zawsze celem jest jakieś działanie użytkownika – kliknięcie w link, otwarcie załącznika, dodanie atakującego do kontaktów. Od tego zaczyna się cały proces ataku
– mówił ekspert.
Jako przykład podał popularny schemat. – Konto przejęte na Facebooku, prośba o kod BLIK – to się zaczyna od bardzo prostych rzeczy – przestrzegał.
Ekspert prognozuje, że największym wyzwaniem nadchodzących lat będą właśnie oszustwa oparte na AI.
Mogą się pojawiać fałszywe dowody w postępowaniach sądowych – spreparowane nagrania audio czy wideo. To będą bardzo trudne przypadki do oceny, bo obecnie brakuje odpowiednich kompetencji i kwalifikacji
– przestrzegł.
Posłuchaj rozmowy
Autor: Ł. Sadlak