Emocje w 2. rundzie Wojewódzkiego Pucharu Polski
Za nami pierwsze mecze 2. rundy piłkarskiego Wojewódzkiego Pucharu Polski.
Wczoraj grali piłkarze rezerwy Stomilu Olsztyn, którzy rozbili Łynę Sępopol 6:0 (5 bramek w tym spotkaniu strzelił Jakub Brdak). W drugim wczorajszym spotkaniu 4-ligowa Mrągowia Mrągowo pokonała w Pasymiu Błękitnych po dogrywce 3:2. Co ciekawe – oba zespoły grały także w Pasymiu w weekend, w 2. kolejce Forbet IV ligi. Wtedy Mrągowia także wygrała, ale 5:0.
– Dogrywka była na własne życzenie – mówi trener Mrągowii, Mariusz Niedziółka.
Szczególnie w pierwszym spotkaniu ten wynik był okazały. Przewrotnie powiem, że dużo bardziej wyrównany był ten pierwszy mecz. Gospodarze próbowali atakować, natomiast my ich idealnie kontrowaliśmy. Wczoraj praktycznie cały czas posiadanie piłki, duża nieskuteczność i na własne życzenie musieliśmy tak długo walczyć z Błękitnymi Pasym. Natomiast cieszy to, że nie zabrakło hartu ducha i charakteru. Potrafiliśmy w końcu zdobyć zwycięską bramkę i wygrać spotkanie.
Autor: P. Świniarski
Redakcja: A. Chmielewska