Jest upragnione zwycięstwo Stomilu 2:1
Piłkarze Stomilu Olsztyn mają swoje upragnione zwycięstwo i 3 punkty! Na wyjeździe wygrali z MKSem Kluczbork 2:1.
Trener Biało-Niebieskich, Adam Łopatko wyjaśnia, że mimo wszystko jego drużyna nie może jeszcze spokojnie patrzeć na sytuację w tabeli.
Może gra w innych meczach była lepsza, ale tutaj kluczowe były punkty, żeby zespół podniósł sie moralnie. Najbliższy mecz w niedzielę. Już wszystko przeżyliśmy w tej rundzie. Czekam na mecz, żeby nic nie stracić i wygrać 1:0
– powiedział Adam Łopatko.
Druga, decydująca dla Stomilu bramka wpadła w 52 minucie po strzale Jarosława Ratajczaka. Obrońca Biało-Niebieskich jest bardzo zadowolony z wyniku.
Dopisujemy sobie 3 punkty, dzisiaj pokazaliśmy charakter, podnieśliśmy się i wygraliśmy, jestem szczęśliwy
– powiedział Ratajczak.
Grzegorz Lech, pomocnik Dumy Warmii wyjaśnia, że jego drużyna grała do końca.
Nie graliśmy na czas, bo to się mści, mogliśmy strzelić o jedną bramkę więcej, nie byłoby pod koniec nerwówki
– powiedział Lech.
Przebieg spotkania.
Kluczbork pierwszy strzelił gola. W 21 minucie po rzucie karnym, bramkę dla gospodarzy zdobył Rafał Niziołek i było 1:0.
Tylko 6 minut potrzebowali piłkarze Stomilu, by wyrównać. W 27 minucie Tsubasa Nishi wykorzystał odważne wejście w pole karne i podanie Patryka Kuna!
Po przerwie, w 52 minucie Jarosław Ratajczak podwyższył wynik Stomilu na 2 : 1 i ten wynik dał Stomilowi upragnione zwycięstwo.
Mecz toczył się przy pustych trybunach. Kibice Stomilu Olsztyn nie mogli udać się na to ważne spotkanie, ze względu na zakaz wyjazdowy, który nałożyła na olsztyńskich fanatyków Komisja Dyscyplinarna PZPN.
MKS Kluczbork: 1. Grzegorz Wnuk – 11. Adam Orłowicz, 3. Paweł Gierak, 31. Bartosz Brodziński, 20. Kamil Nitkiewicz – 14. Miłosz Michalewski (46, 39. Paweł Kubiak), 77. Sebastian Deja, 16. Jakub Skoczylas (70, 23. Michał Kojder), 5. Rafał Niziołek, 8. Dominik Kościelniak (70, 97. Piotr Kwaśniewski) – 7. Mohamed Essam.
Stomil Olsztyn: 13. Michał Leszczyński – 3. Marcel Ziemann, 6. Piotr Klepczarek, 31. Tomasz Wełnicki, 4. Jarosław Ratajczak – 23. Patryk Kun, 97. Wiktor Biedrzycki (46, 16. Jakub Piotrowski), 21. Łukasz Jegliński, 5. Grzegorz Lech, 14. Tsubasa Nishi – 10. Krzysztof Szewczyk.
kpiasecka/asocha