Strona główna Radio Elbląg
Posłuchaj
Pogoda
Elbląg
DZIŚ: 11 °C pogoda dziś
JUTRO: 8 °C pogoda jutro
POSŁUCHAJ

Jerzy Wcisła: sołtysi z Warmii i Mazur w końcu będą mogli działać zgodnie z prawem

Jerzy Wcisła (Platforma Obywatelska). Fot. Ł. Węglewski

W sejmie odbyło się głosowanie nad wotum nieufności dla rządu Beaty Szydło. Wniosek został złożony przez Platformę Obywatelską. Ostatecznie za głosowało 174 posłów, przeciw 238, a czterech parlamentarzystów wstrzymało się od oddania głosu. Wyniki komentował gość Porannych Pytań Polskiego Radia Olsztyn, senator Jerzy Wcisła z Platformy Obywatelskiej.

Marek Sawicki z Polskiego Stronnictwa Ludowego przekonywał, że gdyby trochę poczekać, to może udałoby się przekonać do głosowania za wotum nieufności Jarosława Gowina, wicepremiera w rządzie Beaty Szydło.

– Wątpię, żeby to było realne – uważa Jerzy Wcisła – dodatkowo mam wewnętrzną alergię na polityków, którzy szybko zmieniają swoje poglądy. Posiadanie w swoich szeregach takich ludzi, to pyrrusowe zwycięstwo.

Marek Sawicki dodał również, że być może jego partia również złoży za jakiś czas swój wniosek o wotum nieufności dla rządu Beaty Szydło.

– W tej sytuacji i notowaniach sondażowych siłą opozycji może być tylko jedność – wyjaśnia Jerzy Wcisła – rozpraszanie podobnych wniosków doprowadzi do tego, o czym mówiła pani premier. Będzie to po prostu niezrozumiałe dla wyborców. Wolałbym, żeby opozycja ustalała swoje poglądy i występowała z jednym wnioskiem, a przede wszystkim – potrafiła go mądrze przeprowadzić – uważa senator PO.

Sejm na ostatnim posiedzeniu zajmował się również zmianami w Krajowej Radzie Sądownictwa. Platforma Obywatelska była im przeciwna. Można spodziewać się, że projekt trafi do senatu. Jak patrzy na niego Jerzy Wcisła?

– Jestem zdecydowanie przeciwny. Demokracja opiera się na pewnych filarach, a tym podstawowym jest trójpodział władzy. Nie można bezkarnie ingerować w te zasady, a to jest wyraźna próba podporządkowania władzy sądowniczej – mówił senator.

Jednak przedstawiciele rządu przekonują, że takie rozwiązania funkcjonują w Europie np. w  Niemczech i we Francji.

– Nie wiem jak to funkcjonuje w Niemczech w praktyce, ale czym innym jest zastanie jakiegoś systemu i utrzymywanie go, a czym innym wywracanie istniejącego porządku. Jest wiele negatywnych opinii z Polski i Europy, dotyczących wyboru sędziów. To nie jest dobre rozwiązanie, bo nie eliminuje żadnych słabych punktów polskiego sądownictwa. Jestem również politykiem i boleję nad tym, że mamy złą ocenę w społeczeństwie. Jeżeli ktoś mówi, że wybrani politycy mają prawo do ingerencji w sądy, czy w takim razie mają aż takie uznanie w społeczeństwie, że traktują swój wybór, jako uprawniony do tego, żeby zmieniać inne formy władzy? – zapytał Jerzy Wcisła.

Wiele tematów dzieli, ale jest jeden taki, który łączy parlamentarzystów, szczególnie tych z Warmii i Mazur. To przekop przez Mierzeję Wiślaną. Prezydent podpisał specustawę o budowie drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską.

– Nie mam wątpliwości co do potrzeby inwestycji, ale mam zastrzeżenia do  jej realizacji – wyjaśnia Jerzy Wcisła. W moim odczuciu uchwalanie specustawy, żeby znów wrócić do etapu projektowania, to cofnięcie się o około 5 lat – dodaje. Pominięte zostały konsultacje społeczne i opiniowanie Komisji Europejskiej. Takie zachowanie to budzenie wrogów tej inwestycji. Rząd PO-PSL przez 8 lat mozolnie budował  koncepcję, odpowiadając na każde zarzuty. Nigdy nie mieliśmy sprzeciwów ze strony Rosji, a teraz zostali oni wywołani przez ministra Gróbarczyka jako wrogowie. Bardziej boję się jednak, że organizacje ekologiczne i środowiskowe, które są negatywnie nastawione do jakikolwiek inwestycji, wykorzystają każdy błąd w projekcie – uzupełnia senator.

Jerzy Wcisła wyszedł niedawno z inicjatywą dotyczącą sołtysów z Warmii i Mazur.

– W tym roku samorządowa komisja senacka, w której uczestniczę, zorganizowała konferencję o statusie prawnym sołtysów – mówi senator – wtedy zorientowałem się, że ich funkcje nie są usankcjonowane prawnie. Dodatkowo nie mają w naszym regionie żadnego stowarzyszenia. Moim pierwszym krokiem było więc stworzenie płaszczyzny, na której sołtysi mogliby się organizować. Takie spotkanie odbyło się na początku kwietnia w Elblągu. Ustaliliśmy, że niedługo w Aniołowie założymy stowarzyszenie sołtysów Warmii i Mazur.

Posłuchaj całej rozmowy Andrzeja Piedziewicza z Jerzym Wcisłą

00:00 / 00:00

 

(K.Piasecka)