Olsztyn, Elbląg, Ełk, Bartoszyce, Braniewo, Aktualności, Działdowo, Aplikacja mobilna, Giżycko, Gołdap, Iława, Kętrzyn, Lidzbark Warm., Mrągowo, Nidzica, Nowe Miasto Lub., Olecko, Ostróda, Pisz, Regiony, Szczytno, Węgorzewo
80 komisji szacuje straty wywołane powodzią, gradobiciem i suszą. Rolnicy składają wnioski o pomoc finansową
Rolnicy zgłaszają straty w uprawach. Do wojewody warmińsko-mazurskiego wpłynęły wnioski z 64 gmin.
Najwięcej strat na Warmii i Mazurach jest wynikiem gradobicia, powodzi i opadów deszczu nawalnego. W województwie pracuje 80 komisji, połowa z nich szacuje straty na terenach, na których wystąpiła susza.
Do wojewody wpłynęło już 600 protokołów przygotowanych przez komisje szacujące straty, ale to nie koniec – mówi Janusz Moszczyński z Urzędu Wojewódzkiego w Olsztynie i apeluje do rolników, by jak najszybciej zgłaszali w gminach straty w wyniku suszy, bowiem jest możliwość skorzystania z pomocy finansowej.
Ta pomoc to tysiąc złotych do hektara, jeśli straty w uprawach przekroczyły 70 proc. całej powierzchni upraw w gospodarstwie; oraz – 500 złotych do hektara, jeżeli straty wynoszą od 30 do 70 procent. Straty będące wynikiem niekorzystnych zjawisk atmosferycznych odnotowano w ponad 2600 gospodarstw w regionie na powierzchni ponad 55 tysięcy hektarów, głównie w uprawach sadowniczych i owoców miękkich.
Dodajmy, że w najnowszym raporcie suszowym przygotowanym przez Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach nie ma Warmii i Mazur. Największa susza cały czas w Lubuskiem i w Wielkopolsce.
Autor: M. Kwiatkowska
Redakcja: K. Ośko