„Mocny, pozytywny bodziec”. Zdecydowane zwycięstwo Olimpii Elbląg
– Cieszę z wami, ale wynik nie odzwierciedla tego, co działo się na boisku – powiedział po meczu trener Olimpii Elbląg Przemysław Gomułka. Zdecydowane zwycięstwo 4:1 przed własną publicznością odniosła Olimpia Elbląg z Sandecją Nowy Sącz w meczu 15. kolejki eWinner 2. ligi.
Już w 4. minucie otwierając wynik meczu bramkę zdobył środkowy napastnik Adam Żak. – Gratuluję gospodarzom zasłużonego zwycięstwa – powiedział Łukasz Surma, trener Sandecji.
Olimpia była bardzo agresywna, a my z tą agresywnością nie potrafiliśmy sobie – zwłaszcza w pierwszej połowie – poradzić. Przegraliśmy zbyt dużo pojedynków takich stykowych, po których Olimpia wchodziła w posiadanie piłki i spychała nas do obrony. Gdy już odzyskaliśmy piłkę, to graliśmy bardzo nerwowo, niedokładnie i traciliśmy zbyt dużo piłek
– mówił.
– Wynik nie odzwierciedla tego, co działo się na boisku – stwierdził Przemysław Gomułka, trener Olimpii.
Cieszę się z naszej skuteczności, bo brakowało jej już 14 kolejek wcześniej. Nie popadam w dużą radość, czy hura optymizm, bo mecz mógł zakończył się różnie: 2:2 lub 2:1 dla nas, a gdybyśmy mieli fatalny dzień, to moglibyśmy przegrać, już takie mecze przeżyłem jako trener Olimpii. Szanuję ten wynik i cieszę się, mam nadzieję, że to będzie mocny, pozytywny bodziec dla mojej drużyny
– dodał.
W meczu – zwłaszcza w drugiej połowie – było dużo zaciętej walki w środku pola. Goście mogli w końcowych minutach strzelić drugiego gola, ale sytuację sam na sam z bramkarzem zmarnował zawodnik Sandecji.
W następnym meczu olimpijczycy z Elbląga zmierzą się 3 listopada o godz. 18 na wyjeździe z Polonią Bytom.
Olimpia Elbląg – Sandecja Nowy Sącz 4:1 (2:1)
Bramki: 1:0 Żak 4, 1:1 Kołbon 21, 2:1 Żak (karny) 43, 3:1 Kuczałek 64, 4:1 Famulak 75.
Olimpia: Witan – Jakubczyk (78 Bartoś), Sarnowski, Szczudliński, Filipczyk – Sangowski (67 Jacenko), Kuczałek, Spychała (67 Danilczyk), Sienkiewicz (46 Kozera), Famulak (78 Stefaniak) – Żak. Sandecja: Sokół – Nawotka, Kowalik (46 Talar), Vaclavik, Rutkowski, Sobczak – Potoma (69 Bryła), Kołbon, Galara (69 Kwietniewski), Gołębiowski (78 Popiela) – Wróbel (69 Orzeł).
Żółte kartki: Sarnowski, Sienkiewicz, Spychała, Jakubczyk, Stefaniak – Wróbel, Nawotka, Kwietniewski. Sędziował: Artur Aluszyk (Szczecin)
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: T. Owczarek
Redakcja: A. Niebojewska