Strona główna Radio Elbląg
Posłuchaj
Pogoda
Elbląg
DZIŚ: 22 °C pogoda dziś
JUTRO: 22 °C pogoda jutro
POSŁUCHAJ

Obcokrajowcy zaczynają omijać Warmię i Mazury. Eksperci wskazują powody

Fot. pixabay.com

Coraz więcej obcokrajowców pracuje w Polsce, ale nie na Warmii i Mazurach. W regionie ta liczba spada.

Główny Urząd Statystyczny podsumował pracę obcokrajowców w 2023 roku, analizując miesiąc po miesiącu. W całym kraju na koniec ubiegłego roku było ponad 1 milion pracujących obcokrajowców. Z zestawienia GUS wynika, że ta liczba była dość stabilna z lekką tendencją wzrostową – praktycznie co miesiąc liczba pracujących obcokrajowców nieco rosła.

W województwie warmińsko-mazurskim było dokładnie na odwrót. O ile początek 2023 roku przyniósł niewielkie wzrosty, to potem był już stały spadek liczby zatrudnionych w regionie pracowników z zagranicy. Na koniec roku w regionie GUS zanotował 13,5 tysiąca pracujących obcokrajowców.

Liczba cudzoziemców pracujących w województwie spadła o 3,4 procent. W Polsce między styczniem a grudniem liczba pracujących cudzoziemców wzrosła o 4,2 procent

– powiedziała Joanna Balcerzak z Urzędu Statystycznego w Olsztynie. Udział obcokrajowców w grupie pracujących to w regionie nieco ponad 4 procent, podczas gdy w Polsce ten udział przekracza 6 procent.

Eksperci uważają, że to efekt kilku czynników. Jednym z nich jest specyfika dominujących branż.

Branża turystyczna czy hotelarska – tam potrzebujemy ludzi, którzy mogą porozmawiać z klientami, w związku z czym nie szukamy ludzi, którzy komunikują się w prosty sposób, tylko osób, które są bardziej zaawansowane. Nie może być bariery komunikacyjnej

– powiedział Rafał Laskowski z Konfederacji Lewiatan. Ale są i bardziej pesymistyczne interpretacje. Jedną z ważnych branż w regionie jest meblarstwo, które w ubiegłym roku złapało zadyszkę i choć firmy z tej branży starały się nie zwalniać polskich pracowników, to nie przedłużały umów czasowych z pracownikami z zagranicy.

Znaczenie ma też ogólna kondycja gospodarcza regionu.

Obcokrajowcy w Polsce czują się coraz pewniej. Jeśli przyjeżdżają na Warmię i Mazury, to z dużą dozą prawdopodobieństwa będą się przemieszczali potem gdzie indziej. Warmia i Mazury są dla nich pierwszym przystankiem. Tutaj próbują swoich sił, okazuje się, że nie jest najgorzej i wtedy decydują się przemieścić. Na to wpływają już względy społeczno-gospodarcze, czyli np. przeciętne miesięczne wynagrodzenie czy liczba ofert pracy

– uważa doktor Marcin Janusz, ekonomista z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego.

Dla porównania – średnia pensja w Polsce na koniec ubiegłego roku wynosiła nieco ponad 7,5 tysiąca złotych brutto. W województwie warmińsko-mazurskim była o ponad tysiąc złotych niższa.

Posłuchaj wypowiedzi

00:00 / 00:00
00:00 / 00:00
00:00 / 00:00

Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: A. Niebojewska

Więcej pracodawców chce zatrudniać niż zwalniać