Olimpia Elbląg wygrywa na inaugurację nowego sezonu w II lidze
Żółto-biało-niebiescy pokonali przed własną publicznością Legionovię Legionowo 2:1. Wszystkie bramki padły w pierwszej połowie spotkania.
Bohaterem Olimpii został „człowiek-legenda”, Anton Kolosov, który w elbląskiej ekipie gra już od 10 lat. Ukrainiec wyprowadził swój zespół na prowadzenie w 27. minucie gry. Trzy minuty później po raz kolejny elbląscy fani głośno skandowali nazwisko Kolosova. Napastnik po raz kolejny rewelacyjnie zachował się w polu karnym i pewnym strzałem pokonał bramkarza Legionovii. Kilka minut piłkę z siatki musiał wyciągać Kacper Tułowiecki. Bramkę kontaktową zdobył wprowadzony jeszcze przed przerwą Mateusz Wajdzik. O drugiej połowie można jedynie powiedzieć tyle, że się odbyła; żadna z ekip nie stworzyła sobie żadnej klarownej sytuacji. Mimo wszystko lepiej na boisku prezentowali się przyjezdni. Z resztą, Mirosław jabłoński, szkoleniowiec Legionovii podkreślał, że jego ekipa była lepszą w tym spotkaniu.
Adam Boros, szkoleniowiec Olimpii również podkreślał, że po tym krótkim okresie przygotowawczym jego zespół jest jeszcze daleki od optymalnej formy. Jednak w piłce nożnej o zwycięstwie decyduje większa liczba zdobytych bramek, a nie wartość artystyczna. Trener żółto-biało-niebieskich przyznaje, że najważniejsze są 3 punkty.
Olimpia Elbląg zanotowała bardzo dobry ligowy start. Za tydzień podopieczni Adama Borosa zagrają na wyjeździe. Ich przeciwnikiem będzie ROW 1964 Rybnik.