Po serii trzech porażek na własnym boisku chcą wyjść na prostą
Piłkarze Stomilu Olsztyn jutro zagrają zaległy mecz 15. kolejki Nice 1. Ligi z Wigrami Suwałki. To jednocześnie ostatnie spotkanie rundy jesiennej.
Przypomnijmy, że w pierwotnym terminie spotkanie zostało odwołane z powodu fatalnego stanu murawy po ulewnych deszczach na Warmii i Mazurach.
Wigry Suwałki zajmują dziesiąte miejsce w tabeli z dorobkiem 26 punktów, a Biało-niebiescy są tuż nad strefą spadkową – na 15. pozycji z 19 punktami na koncie.
– Nie rozpamiętujemy porażek. Teraz chcemy wychodzimy, zdobywamy trzy punkty, robimy swoje i spokojnie przygotowujemy się do następnej rundy. Na meczu pokażemy jak jesteśmy do niego przygotowani. Mam nadzieję, że i boisko będzie przygotowane do tego stopnia, żebyśmy mogli rozegrać to spotkanie. Dziś trenowaliśmy na bocznym boisku. Podobno to główne jest w porządku. Jeżeli pogoda się utrzyma, to zagramy – mówił Radiu Olsztyn Artur Siemaszko, napastnik Stomilu.
Obecnie w drużynie z Suwałk gra były obrońca Stomilu – Rafał Remisz. Natomiast Janusz Bucholc, Adrian Karankiewicz oraz Paweł Baranowski występowali w barwach Wigier w poprzednim sezonie. Pierwszy gwizdek na stadionie przy al. Piłsudskiego jutro o 18.00. Zapraszamy również na relację w Radiu Olsztyn!
Autor/redakcja: K. Piasecka