Strona główna Radio Elbląg
Posłuchaj
Pogoda
Elbląg
DZIŚ: 2 °C pogoda dziś
JUTRO: 10 °C pogoda jutro
POSŁUCHAJ

Polki wygrały z Argentyną. Debiut zaliczyła obrotowa Startu Elbląg

Nikola Głębocka. Fot. Adam Warżawa

Reprezentacja Polski piłkarek ręcznych wygrała z Argentyną (34:26) w pierwszym meczu przygotowawczym do Mistrzostw Świata 2023. Zawody odbędą się na przełomie listopada i grudnia w Danii, Norwegii i Szwecji.

W biało-czerwonych barwach zadebiutowały aż cztery zawodniczki – wśród nich obrotowa Startu Elbląg Nikola Głębocka.

Polska – Argentyna 34:26 (18:12)

Polska: Płaczek, Zima – Zimny 3, Kobylińska 8, Balsam 4, Wiertelak 1, Matuszczyk 3, Górna 1, Tomczyk 1, Rosiak 1, Głębocka 2, Urbańska, Kochaniak-Sala 4, Uścinowicz, Masna 2, Nocuń 4

Argentyna: Carratu, Rosalez – Romero 1, Pizzo 1, Campigli 1, Brodsky, Mendoza 1, Gavilan, Garcia 2, Cavo 6, Gandulfo, Karsten 9, Benedetti 1, Bono 1, Casasola 1, Dalle Crode 1, Learreta 1

Dla reprezentantek Polski czwartkowe spotkanie z Argentynkami było pierwszym meczem po równo półrocznej przerwie. Ostatni raz grały 12 kwietnia. Pokonały wtedy Kosowo w meczu eliminacji do Mistrzostw Świata 2023. I właśnie przygotowaniom do tego turnieju służyło tygodniowe zgrupowanie, mające zakończyć się dwumeczem z drużyną Albicelestes.

Wynik meczu otworzyła Monika Kobylińska. Jak się potem okazało, kapitan reprezentacji Polski rozwiązała prawdziwy worek z bramkami, bo tylko w ciągu pierwszych dziesięciu minut Polki trafiły do argentyńskiej siatki aż osiem razy. W tym samym czasie rywalki zdobyły cztery trafienia.

Selekcjoner Arne Stenstad, zgodnie z zapowiedziami, konsekwentnie rotował składem, dając pograć wszystkim swoim zawodniczkom, choć i tak pierwsze skrzypce grały bardziej doświadczone z nich. W trakcie pierwszej partii najskuteczniejsza w biało-czerwonych barwach była Monika Kobylińska, wiele skutecznych interwencji w polskiej bramce zanotowała także Adrianna Płaczek.

Po początkowej dominacji Polek kolejne fragmenty były jednak zdecydowanie bardziej wyrównane. Wszystko za sprawą Elke Karsten, która seryjnie zdobywała bramki dla reprezentacji Argentyny. Mimo fantastycznej dyspozycji rozgrywającej gości, biało-czerwone do końca pierwszej połowy dołożyły do swojej przewagi kolejne dwa „oczka” (18:12).

Po zmianie stron debiutu w biało-czerwonej koszulce doczekały się wszystkie cztery zawodniczki stojące w czwartek przed szansą na pierwszy występ w seniorskiej reprezentacji Polski kobiet. Na parkiecie pojawiły się Paulina Masna, Marlena Urbańska, Paulina Uścinowicz oraz Nikola Głębocka – obrotowa Startu Elbląg.

W drugiej partii Polki spokojnie kontrolowały przebieg gry. Selekcjoner Senstad miał doskonałą okazję, by wypróbować drużynę w rozmaitych ustawieniach indywidualnych, stąd częste zmiany składu po polskiej stronie.

Ostatecznie reprezentantki Polski pokonały Argentynę wynikiem 34:26, a tytuł najlepszej zawodniczki spotkania przyznano Adriannie Płaczek. Najskuteczniejszą zawodniczką na parkiecie była Elke Karsten (9 bramek), a dla biało-czerwonych najczęściej trafiała Monika Kobylińska (8).

Wysoki wynik, mamy z czego się cieszyć. Argentyna to wicemistrz Ameryki Południowej. Bardzo dużo tych zawodniczek gra w lidze hiszpańskiej. Każdy mecz w zespole narodowym to coś fantastycznego. Trzeba grać na maksa i wygrywać

– powiedział drugi trener kadry Adrian Struzik.

Obrotowa Startu Elbląg, 21-letnia Nikola Głębocka przyznała, że nie spodziewała się powołania do reprezentacji Polski.

Jest to dla mnie spełnienie marzeń. Cieszę się, że dostałam taką szansę. Cieszę się, że mogę grać z orzełkiem na piersi. Trzeba pracować. Dzień w dzień starać się być lepszą zawodniczką. Cieszę się, że mogłam być i dołożyć cegiełkę do wygranej

– podkreśliła.

Rewanż odbędzie się w sobotę o godz. 20.45, również w Elblągu.

Posłuchaj wypowiedzi

00:00 / 00:00

00:00 / 00:00

Fot. Adam Warżawa

Fot. T. Owczarek

Fot. T. Owczarek

Redakcja: K. Ośko za ZPRP / T. Owczarek