Olsztyn, Elbląg, Ełk, Polecane, Bartoszyce, Braniewo, Aktualności, Działdowo, Aplikacja mobilna, Giżycko, Gołdap, Iława, Kętrzyn, Lidzbark Warm., Mrągowo, Nidzica, Nowe Miasto Lub., Olecko, Region, Ostróda, Pisz, Szczytno, Węgorzewo
Problem z bobrami w mieście. „Przesiedlanie powoduje tylko zmianę rodzin”
Dziś obchodzimy w Polsce Dzień Praw Zwierząt. Święto zostało ustanowione z okazji przyjęcia ustawy o ochronie zwierząt w 1997 r.
Obecnie w Polsce występuje ponad pół tysiąca gatunków, które objęte są ochroną, więc nie można polować. Co ciekawe, to bobry były pierwszym zwierzęciem chronionym w Polsce. Polowań na nie zakazał już Bolesław Chrobry w XI wieku.
Jak podaje WWF Polska, bobry rocznie wykonują prace retencyjne o szacowanej wartości 100 milionów złotych. Rozlewiska i ścinane przez bobry drzewa bywają jednak też problemem. W Olsztynie Pracownicy Wód Polskich próbowali przenieść bobry z Parku Centralnego w inne miejsce.
Kilkakrotnie, za zgodą RDOŚ, przesiedlaliśmy rodziny bobrów. Proszę sobie wyobrazić, nad Łyną, w niecały tydzień, druga rodzina zasiedlała żeremie. Jeżeli chodzi o przesiedlanie, ono tak naprawdę nie gwarantuje spokoju. Powoduje tylko zmianę rodzin w tym miejscu
– powiedział Dariusz Wasiela, dyrektor zlewni w Olsztynie.
Ustawa z 1997 roku była pierwszym takim aktem prawnym w Polsce, który regulował także prawa zwierząt domowych, gospodarskich, wykorzystywanych do celów rozrywkowych, czy badań laboratoryjnych. Czytamy w niej, że „Zwierzę jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę.”
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: A. Skrago
Redakcja: K. Ośko