Problemy Orkana. Czy zagrają w I lidze?
Olbrzymie zamieszanie w klubie beniaminka I ligi piłkarzy ręcznych – Orkanie Ostróda. Niedawno z funkcji prezesa – z powodów zawodowych – zrezygnował Tomasz Zmysłowski. Dziś (piątek) miał być znany jego następca, ale… walne zebranie się nie odbyło.
Okazuje się, że klub jest w gorszej kondycji, niż myśleli pozostali działacze – mówi Artur Lipka – wiceprezes Orkana. – Nie jest do końca tak, jak mówił odchodzący prezes, że klub jest gotowy na I ligę. Teraz robimy wszystko, żeby zespół zagrał na zapleczu elity – dodał nasz rozmówca.
Klub z Ostródy skorzystał z zaproszenia Związku Piłki Ręcznej w Polsce i zgłosił się do rozgrywek I ligi – mimo, że sportowo awansu nie wywalczył. Działacze podpisali umowy m.in. z doświadczonym trenerem Giennadijem Kamielinem i skrzydłowym – Mateuszem Kopycińskim.
M.Świniarski